Poczytaj sobie @denis80 forum ciut wstecz.
Była w tym temacie dyskusja, jak również o tym jak te dwie panie "trzepały ozorami", że to ich zasługa. Nawet temat pojawił się w prasie. O ile jeszcze pamiętam tamte czasy, to jeszcze w tym temacie plątał się temat obiadów dla uczniów i tych Pań.
Jak się do-edukujesz, wróć i przeproś, bo chyba najwyższy czas byś to zrobił.

@denis80 - wyż to jedno. Jest to realny problem, który rozwiązać należy w ciągu kilku lat. Ale budowa kompleksu lcealno-gimnazjalnego to nie jest tylko kwestia zwiększenia ilości miejsc, ale również jakości warunków dla młodzieży. Budynek na ul. Tysiąclecia pochodzi z lat 50 co niestety widać. Nie jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, na podłogach są klepki pamiętające dziadków dzisiejszej młodzieży, na ścianach jest farba olejna a do niedawna dach był z azbestu. Jego bieżąca konserwacja będzie w dalszej perspektywie coraz droższa, a pewnych rzeczy po prostu z tak starym gmachem zrobić się nie da. Podobne problemy mają uczniowie LO. Budynek co prawda jest wg. mnie w lepszej formie, ale brak jest jakiegokolwiek zaplecza sportowego. Do tego pomieszczeń lekcyjnych jest mało, a osoba z dysfunkcjami ruchowymi napotka problemy już metr po przekroczeniu progu placówki. Nowoczesny obiekt, który jak słusznie zauważasz budowany będzie kilka lat rozwiąże problemy edukacyjne na kolejne dziesięciolecia. Będzie do kosztować i to nie mało, ale na co miasto ma wydawać pieniądze jak nie na oświatę? To jedna z lepszych inwestycji. bo w przyszłość.

Wróć do czasów 2012/2013. Byłeś już na forum, a ja przywołałem te zdarzenia 28 maja 2013.
Nawet sam zainteresowany na chwilę był uczestnikiem dyskusji i będzie mi przykro jeśli z mojego powodu naruszysz spokój tego Pana, bo życzył sobie czytać forum, a nie wdawać się w dyskusję.

We wtorek na sesji bedzie podejmowana uchwala pozwalajaca przejecie prowadzenia LO. Jesli ktos zainteresowany to na 100% padna pytania o kolejne kroki w tym temacie... moze warto zajrzec i zadac nurtujace pytania

no i mądre głowy podzieliły na nowo rejony podstawówek..... normalnie radość w rodzinach i znajomych radnych.....

Jakieś konkrety… poza tym, że zrobiłbyś to lepiej

dla przykładu osiedle Dąbrowskiego..... do czego ma bliżej ? rysuję sobie mapkę powoli i pewnie takich wysp szczęścia jeszcze kilka się znajdzie.... a nawet mogę sobie wyobrazić minę rodziców dzieci z ulicy Piłsudskiego 29 (chociaż mam nadzieję że tam 6 latków brak)

Z punktu widzenia dziecka to SP1 jest najlepsza, bo pomimo iż ma już prawie 20 lat to jest najnowocześniejsza, nie ma w niej barier architektonicznych, jest ładna, kolorowa i dobrze wyposażona. Oczywistym jest, że dla dzieciaków z Dąbrowskiego czy Piłsudskiego jest to daleko, jednakże też nie należy przesadzać. Ja bym się cieszył, że moje dziecko może uczęszczać do SP1.

odległość i czas na pokonanie tych kilometrów, to przecież przy takiej pięknej szkole pestka..... wiem że się czepiam ale dla mnie to horror nie podział

Do @PMK
SP1 jest ładna kolorowa i dobrze wyposażona, ale nowy podział rejonów podstawówek wynika z faktu reaktywacji SP3, która przez pierwszy rok szkolny będzie podlegać pod SP1, a później już będzie samodzielna. Więc nie wiem czy byłbyś taki szczęśliwy gdyby Twoje dziecko uczęszczało co prawda do SP1 ale w budynku SP3 (obecnie Gimnazjum nr 2). Uważam, że o wiele lepszym pomysłem byłaby rozbudowa SP2, bo właśnie w rejonie SP2 powstaje najwięcej nowych mieszkań - ale to jest tylko moje prywatne zdanie.

Sam uczęszczałem do SP3 i wiem, że nie jest obiekt marzeń dla małego dziecka. I to pomimo że wpompowano tam w ostatnich latach sporo pieniędzy. Pewnych ograniczeń wynikających z przestarzałej konstrukcji budynku i rozwiązań w nim zastosowanych niestety przeskoczyć się nie da, nawet pomimo zaangażowania dyrektora i grona pedagogicznego.
Rozbudowa SP2 pewnie byłaby dobrym pomysłem, aczkolwiek jest to znacznie bardziej czasochłonne i kosztowne niż reaktywacja (na razie częściowa) wygaszonej podstawówki. Powiedzieć też należy wprost, że poza wspaniałą salą gimnastyczną SP2 nie jest w niczym lepsza od SP3.

Z tego co widać na szybko wyrysowanej mapce to dzieci z północnej części Piastowa będa chodzić do oddzialu SP1 w SP3 a nie do SP1.
Piłsudskiego 29 teraz nalezała do rejonu SP4... sądzę ze warunki nauki w SP3 (SP1) będa porównywalne lub lepsze ... odległość od szkoły to rzecz wzgledna... od ponad 10 lat dzieciaki z Grunwaldzkiej musiały "zasuwać" do SP1. Na szczescie Piastow nie jest az taki duzy a nawet przejscie z Tuwima do SP3 bedzie szybsze niz wycieczka z Grunwaldzkiej do SP 1.
@keri
Rozbudowa SP2 - tak.... ale efekt i tak byłby dopiero za 2-3 lata a koszty rzedu kilku milionow zlotych trezba poniesc - zreszta rozbudowa SP 2 i tak niewiele by zmienila dla dzieci z Moniuszki, Bohaterow Wolnosci itd bo "waskim gardlem" przy podzale na rejony jest SP4 ktora jest i tak juz maxymalnie przepelniona (vide obecne 7 pierwszych klas)
Jak widac z podzialu na rejony Piastów jako Miasto ma na obecna chwile wystarczajaco duzo sal lekcyjnych zeby pomiescic piastowskie dzieci wiec raczej nie ma sensu budowa nowych klas.... ale przy rozbudowywanych blokach po obu koncach Wojska Polskiego pewnie wczesniej czy pozniej beda nowe rejony
@PMK
masz racje co do SP2 - poza sala to reszta szkoly funkcjonuje na bazie starej dwojki rozbudowywanej w dwoch fazach - w polowie lat 80 i na przelomie wiekow... i byla to tylko rozbudowa a nie budowa od nowa

Mam wrażenie, że magicpiastow próbuje za wszelka cenę przekonać wszystkich, że koncepcja obecnej władzy w zakresie polityki edukacyjnej jest jedyną słuszną. Obawiam się jednak, że nie da się tego obronić a koszty poniesione czy to na rozbudowę sp2 czy budowę urojonego prze NP kompleksu lic-gim na bazie LO Mickiewicza, pochłonie i tak spore koszty, a czas w jednym i drugim przypadku nie jest sprzymierzeńcem władzy. Efektem ubocznym obecnej polityki jest
- niezadowolenie rodziców z powodu nie najlepszych warunków w SP3
- zwiększenie kosztów poprzez potrzebę utrzymywania dyrekcji i administracji w sp3(może potrzebny jest etat dyrektorski dla kogoś z rodziny?)
- utrzymywanie słabego LO Mickiewicza, co nie jest kompetencja miasta Piastowa a powiatu
Zysków z takiej polityki jest niewiele, star dużo. Jednak cel nadrzędny "kompleks lic-gim" wymaga ofiar, w tym wypadku ucierpią dzieci mające dopiero 6 lat. Ale co to nową władzę obchodzi.