Czyżbyś @dropsie miał nieczyste sumienie

Pani H. nie ma już - fakt, ale bywa, bo ludzie to widza i dalej jątrzy
Odprawiane są obecnie msze za x. A.M i czy ktoś ma coś przeciwko

Nie zauważyłem. Twierdzisz, że problem się rozwiązał: Pragnę zwrócić twoją uwagę na fakt, że problem rozwiązał Pan Bóg a nie Salwatorianie, nie zakon, nie współbracia, tolerując mieszkanie kobiety wspólnie z księdzem-zakonnikiem, dla mnie jest to jednoznaczne

Czy tego was uczył wasz założyciel? I tak kazał wam czynić
Parafianie cierpliwie czekają na wyjaśnienie przez zakon kwestii postawionych na wstępie które pragne przypomnieć:
Sprawa sytuacji w parafii jest zbyt poważna by ją ośmieszać i zakrzykiwać w taki sposób, jak niestety stało się w wątku "macierzystym". Ważne kwestie chciano ukryć w jałowym zgiełku i robieniu śmietnika. A tymi kwestiami są:
1/poznanie prawdziwych powodów i okoliczności przeniesienia z Piastowa Ks.Proboszcza Jana Lubszczyka, tłumaczone przez Jego przełożonego m.in.rzekomym "dobrem parafii"
2/poznanie powodów ostentacyjnie chłodnego pożegnania Ks.Jana przez współbraci z domu zakonnego w Piastowie
3/poznanie powodów, dla których władze zakonne (piastowskie i krajowe) tolerują fakt rezydowania w sposób nieograniczony w domu zakonnym "Pani H.", osoby rzekomo niezbędnej do całodobowej opieki nad chorym księdzem A.Mikołajczykiem, a w rzeczywistości odpowiedzialnej za oczernianie wielu osób, w tym Ks.Jana i nakłanianie innych do świadczenia fałszywie przeciw bliźniemu (stosowne dokumenty są w dyspozycji władz zakonnych)
4/poznanie powodów, dla których utrudnia/uniemożliwia się lub reglamentuje przyjęcie od parafian intencji mszalnych, odsyłając ich "do Krakowa" (czy tam jest siedziba naszej parafii?)
5/wyjaśnienie dziwnej postawy nowego ks.proboszcza, który usiłuje prowadzić dialog wygłaszając z ambony "upomnienie" (z aprobatą swojego zwierzchnika) zawierające szereg ciężkich i bezpodstawnie sformułowanych zarzutów pod adresem konkretnych osób, które miały odwagę postawić ważne pytania...

Ks. Jan był przez co najmniej 15 lat bezpodstawnie oczerniany przez klikę: p. H., x.A wraz z jego cudownymi braćmi szczególnie x. Michałem który dał temu dowód podczas mszy pogrzebowej, a jego współbracia mieli i mają to w d...e i to jest żenujące, to właśnie wygląda na sektę a nie na zakon. Jak współbrat może niszczyć współbrata a nie stanąć w jego obronie?
Wypłyń na głębię (jak mówił bł. J.P.II) a nie bryluj na mieliźnie @dropsie (x.)
