Co raz więcej osób z naszej parafii widuję w sąsiednich kościołach.O to chodziło

I ja to zauważyłam... dawniej po Mszach spotykało się obok Kościoła, sąsiadów, znajomych.. Księża rozmawiali z ludźmi... dzisiaj każdy ucieka do domu... a sąsiadów i znajomych spotykamy właśnie w sąsiednich Parafiach...
...ale kasa gospodarcza i tak duża.... wystarczyła na tablet... dzisiaj podczas kazania ksiądz prowadzący Mszę wyjął właśnie tablet... hmmmm czy kazanie było na tyle nudne??? i grał??? a może na forum zaglądał???

Raczej sprawdzał czy akon przelał już pieniążki na Ołtarz i na ten tablet, bo z tacy, to chyba nie mają aż tyle. A Zakon teraz na głowie stanie by pokazać, że wszystko jest cacy.
A tak serio, to szok!

Ten tablet to u ks. odprawiającego Mszę? Nie u tego od kazania? Bo jeżeli ten od kazania, to spoko. Mamy XXI w. Może mieć tam notatki ułatwiające mu wypowiedź. Ale jeżeli to o księdzu odprawiającym Mszę, to może lepiej nie będę komentować.

Wszyskto jedno, to karygodne. Ubóstwo? Są dzieci, które nie mają ubrania, kanapki do szkoły.
Poza tym, od dzisiaj ma być robiony ołtarz. Stół i ambona? co z tymi, które są? Wydawało mi się, że ma być ołtarz w sensie głównej ściany z tabernakulum robiony, a nie meble. Te, które są, są wypieszczone, ładne, gustowne. Przywiezione z Holandii. Takie zmiany dla zmian to marnotrawstwo pieniędzy sponsorów, którzy są nieświadomi wielu spraw.
Poza tym, to prowizorka będzie. Stół powinien być od razu gotowy, a nie tak jak zapowiadał Kaliszewski. Kto inny robi stół, a kto inny dekoracje?
To ma być godne naszego K-ła? A jak to ma być gospodarność, to po co robić coś, czego nie trzeba robić, bo jest. To głupota.

ja mam wrażenie że Polacy postępują zawsze " na przekór"... skoro Papież Franciszek nawołuje do ubóstwa... to nasi na odwrót... bo co nam tu będzie ktoś kazał....

26.10.2013 SOBOTA
7.00 1. Za + Antoniego Szczupak
18.00 1. Za + Jana Lubszczyka
2. Za + Henryka Markowskiego
3. Za + Wandę Makowską i + Tadeusza Makowskiego
Jak wiem ks. Jan cieszy się dobrym zdrowiem i w sobotę będziemy się modlić o wszelkie Boże Łaski dla niego, ale jak widać któryś ze współbraci już go "uśmiercił".

Oczywiście, że będziemy modlić się o wszelkie łaski dla x. Jana.
A współbracia sami sobie robią krzywdę. Bo głupota bierze u nich górę..., pytanie: gdzie w tym czasie jest ich rozum?

Też zwróciłam na to uwagę ale w końcu dzisiaj zostało poprawione.Sami się spostrzegli czy na forum przeczytali Pomyłki są wprawdzie rzeczą ludzką ale tego typu pomyłka nie powinna mieć miejsca i naprawdę źle świadczy o wspólnocie zakonnej. No,tak ale przecież jak mieliśmy okazję się przekonać niektórzy nie wiedzą kto przez 19 lat był proboszczem

Myślę, że to kolejna pomyłka:
"Dnia 23 października nasza parafianka Barbara Dziemdziela została wprowadzona w stan Wdów Konsekrowanych przez bpa Mariana Dusia w kościele św. Marcina w Warszawie." i może w końcu opuści naszą parafię
Znam wiele wdów naszej parafii które nie dążą do stanu wdów konsekrowanych a jak najbardziej powinny, bo na to zasługują swoją postawą. Co do pani Barbary miałbym wiele zastrzeżeń co do jej świątobliwości. Czyżby za tym znowu stał superior

Dzień dobry.

Mogę tutaj zapodać?


Na Facebooku Gość Niedzielny zrobił fajną, i ciekawą akcję jako alternatywę dla Halloween.


https://www.facebook.com/events/4414788 ... /?source=1


Z wielkim zainteresowaniem spotkał się propagowany przez nas pomysł franciszkanina o. Elzeara Nowaka, by - zamiast obchodzić Halloween - na parę dni zmienić profilowe zdjęcie na Facebooku na wizerunek swego świętego patrona.
Akcja się rozwija, jest kolejny pomysł, tym razem autorstwa Sebastiana Korala: Zapraszamy do dołączenia do niniejszego wydarzenia oraz - UWAGA, WAŻNE! - dodanie pod nim komentarza z wklejonym zdjęciem swego patrona oraz krótką notką o nim. Jak pisze do nas Sebastian, może to pomóc bierzmowańcom oraz rodzicom, którzy szukają imienia dla swojego nienarodzonego dziecka. Co Ty na to?

Przy okazji wiele osób dowiedziało się kim jest jego/jej patron i co zrobił.
Fajna, pozytywna akcja w odpowiedzi na promowanie tego infantylnego, konsumerycznego anglo-saskiego "święta".

To teraz czekamy na podobna akcję z "Bożym Narodzeniem". Sposób jaki obchodzimy BN, daleki jest od święta chrześcijańskiego. W obecnej formie jest równie infantylny, pogański(choinka) i nastawiony na konsumpcję i komercję.
Jakieś propozycje?
Może akcja pomocy osobom starszym i chorym zamiast drogich i jak zwykle zbędnych prezentów pod pogańską skąd in choinka?

Czytam Was już od wielu miesięcy i zastanawiam się:
PO CO WY CHODZICIE DO KOŚCIOŁA?
Po to, żeby móc obgadywać każdego po kolei?
Chodzicie jednym chórem do Matki Boskiej Częstochowskiej, nie ukrywacie tego.
Skoro Wam się nie podoba, to bądźcie chociaż konsekwentni.
Po co przychodzicie na Michałki i za krzakami robicie zdjęcia?
To chyba Wy potrzebujecie lekarstwa, a nie Nasza parafia.

@koral, skoro czytasz wpisy w tym wątku od wielu miesięcy, to znaczy, że cię interesują (inaczej byś nie czytał),a że nie zabierałeś głosu to było to takie czytanie ukradkiem. Jednak się zdecydowałeś na pierwszy wpis - BRAWO. Jak już napisałeś to może liczysz na odpowiedź na postawione pytania?
Nie uważam, aby na forum ktokolwiek "każdego po kolei obgadywał". Forumowicze piszą o swoich spostrzeżeniach
a mieszkając tu niekiedy od urodzenia dobrze znają sąsiadów i wiedzą kto jest dwulicowy, kto służalczy, kto "jak chorągiewka".
Nie wiem kto poszedł "jednym chórem" do parafii p.w. M. B. Częstochowskiej. Mnie wiele osób mówiło, że chodzi do parafii p.w. Chrystusa Króla Wszechświata, równie liczna grupa do parafii p.w. Św.Edwarda a jeszcze inni do parafii w Ursusie. I to jest tragedia! Nigdy nie powinno dojść do sytuacji, że wierni odchodzą ze swojej parafii, a ty jeszcze do tego nakłaniasz. Może pytanie PO CO CHODZISZ DO KOŚCIOŁA? zadaj sam sobie. Czy zdajesz sobie sprawę jak wiele z tych osób, o których mówisz WY z niewielkich emerytur oszczędzało każdy grosz, by wybudować ten właśnie Kościół a ty mówisz jak się nie podoba, idźcie gdzie indziej
Na Michałkach wiele osób robi zdjęcia i mają do tego prawo, są pamiątką zarówno dobrych jak i złych chwil, tworzą całość. Złe czasy przeminą i dobre nadejdą, a ty czytaj,czytaj,czytaj a każdy niech będzie konsekwentny w tym co uważa za słuszne. Prawda zawsze zwycięża , a to co najbardziej chce się ukryć ujrzy światło dzienne

Koral wygląda raczej jak jakiś gimbo-ateusz który przyszedł pohejtować "katoli". Proponuję go ignorować.