Z tego co ja czytałem ustawę to raczej nie można w ten sposób zrobić że mieszkańcy bloków płacą inaczej a mieszkańcy domków inaczej. Przewidziane są cztery sposoby naliczania opłat:
- na podstawie zużycia wody
- od ilości mieszkańców
- od powierzchni nieruchomości
- za gospodarstwo domowe
Ale projekt obniżający ogólne stawki można wnieść. Pytanie jakie ma szanse w RM?

Myślę, że warto wnieść projekt chociażby z tego powodu żeby pokazać mieszkańcom że obecnie panująca władza ma nas gdzieś, a przed wyborami w kampanii wyborczej p. Kubickiego i reszty będzie można to przypomnieć.
Że projekt nic nie przyniesie to jest pewne, bo na tępy beton niestety nie ma rady.
Wiadomo nie prawdziwa demokracja to przede wszystkim otwarty i uczciwy dialog ze społeczeństwem, a na płaszczyźnie lokalnej powinien być idealny. Jeżeli władzom miasta zależy na jej mieszkańcach, to tak jest.

Proponuję jako realne 5 i 20 złotych, oraz możliwość deklarowania w gospodarstwach jednoosobowych 1/2 z 5zł i 1/2 z 20 zł.
5 złotych za odpady segregowane jako zachętę do segregowania i osiągania dochodu z odzysku przez firmy zajmujące się ich wywozem, zaś 20 złotych, bo tyle realnie kosztuje hurtowy koszt utylizacji śmieci zmieszanych (nie obrażajcie się, ale to tyle musi kosztować).
Przy takich stawkach i możliwości podziału na połówki, nie widzę potrzeby podziału na tych z bloków i tych z domków. Co najwyżej będzie konieczność pomocy w edukacji mieszkańców bloków w sprawie właściwego gospodarowania odpadami, a jest to jakby nie patrzył koszt znaczny. Ważne by ekologia wygrała z wygodą, dzięki czemu wygramy ekonomicznie (brak kar nakładanych na gminę, mających odzwierciedlenie w podatkach)
Radni opozycyjnego NP mają pole do działania, bardzo duże pole. Polecam działania drastyczne, poparcie powinno się znaleźć w społeczeństwie zarówno wśród mieszkańców bloków, jak i domków.

sapiecha1 zwracam się konkretnie do ciebie, proszę więc wytłumacz mi skoro twierdzisz, cyt:"...bo tyle realnie kosztuje hurtowy koszt utylizacji śmieci zmieszanych (nie obrażajcie się, ale to tyle musi kosztować)" tj, 20 PLN, a ja płacę 6,24PLN/os. to kto dopłaca brakującą kwotę, Ty, mieszkańcy Pruszkowa, Warszawy czy kosmici- bądź że chłopie poważny, bo to jest poważna sprawa. Ja jako mieszkaniec bloku bardzo poważnie podszedłem do kwestii ekologii i segregacji do czasu gdy zabrano nam pojemniki do których mogliśmy wrzucać segregowane śmieci oraz dopóki nie zobaczyłem, jak pracownicy MPO wrzucali posegregowane śmieci z pojemników na jedna pakę samochodu skrzyniowego.
Powtarzam po raz kolejny przestańcie wciskać nam ciemnotę o ekologii. Najpierw trzeba stworzyć możliwości do segregacji i poważnie podejść do tematu. Ale najlepiej jest walnąć nieprzemyślaną kwotę z kosmosu nazywając ją ekologią.

Zgadzam się z tobą "Nowy". Miesięczne koszty za wywóz śmieci jakie poniesie miasto podzielone przez ilość gospodarstw i jestem pewien, że nie wyjdzie więcej niż 5 zł. na GOSPODARSTWO. I to jest wspólna rzetelna i uczciwa odpowiedzialność za ekologię!!!!!!!!!

Edukacja ekologiczna? Jak dla mnie to fikcja. Wszyscy, każdy z nas wie że np wyrzucanie śmieci do lasu to barbarzyństwo dla przyrody. Wszystkie dzieci w szkole są uczone, że śmieci nie wolno wyrzucać gdzie popadnie. Od dobrych kilku lat również są prowadzone działania w celu nakłonienia ludzi do segregacji odpadów (choćby zestawy worków sprzedawanych w Piastowie).
Efekt? Część osób stara się dbać o ekologię, a część ma to gdzieś. Ale osoby które wyrzucają śmieci do koszy w parku, albo wywożą gruz do lasu nie robią tego bo nie wiedzą że to jest złe. Robią to z lenistwa/oszczędności/głupoty ale na pewno nie z niewiedzy.
Edukacja ekologiczna ma taki sam sens jak np. reedukacja kierowców mających za dużo punktów karnych. Oni doskonale znają przepisy i wiedzą że np zbyt szybka jazda, jazda bez pasów, wyprzedzanie na trzeciego itp to są zachowania złe i niebezpieczne. Ale robią to bo muszą/chcą/lubią.
Dlatego też wysyłanie łepka aby edukował ludzi przy okazji kolportażu ulotek jest bez sensu.

@PMK nie zgodzę się z Tobą.
My na forum wiemy dużo, ale co ma powiedzieć 70-cio letnia babcia, która słyszała że jest coś takiego jak internet, ale z czym się to je? Ona potrzebuje wiedzy przekazanej face-to-face, by wiedziała dlaczego jej szczupły portfel jeszcze schudnie. Ile jest osób mieszkających w Piastowie, które nawet nie wie że istnieje to forum, a co dopiero powiedzieć że toczy się dyskusja? Oni też potrzebują takiego "edukatora".
Jedną sprawą jest edukacja czysto ekologiczna, czyli to co dobre dla natury i tego pewnie nie zwojujesz rozmową, a na pewno z "zakutym łbem". Drugą sprawą jest to co wynika z bublowej ustawy wymuszonej przez UE, czyli sprzątasz, segregujesz, jesteś cacy, nie chcesz tego robić, dowalimy ci karę aż usiądziesz z wrażenia. To też trzeba powiedzieć i wytłumaczyć. Niech 10% tych "śmieciarzy" zrozumie ten argument, to może zmieścimy się w marginesie błędu i nam kary nie dowalą. Ale to trzeba tym mniej świadomym mieszkańcom powiedzieć jasno, po ludzku, nie ulotką, a na pewno nie taką jaką ja dostałem. Ba, nawet ogólnego zebrania czy to w Domu Kultury, czy to w Instytucie PG nie było. Draństwo, skąd dziadkowie mają wiedzieć to co my już wiemy?
Pamiętaj że żniwo obecnych działań będzie zbierać następna ekipa. Mimo że nie podoba mi się obecna władza w naszym mieście, nie będę kład jej pod nogi kłód które wywalą nie ich (bo oni już są skazani na wywalenie), ale następną ekipę. Na diabła im, ktokolwiek to będzie, takie "kukułcze jajo". Niech to będzie problem z jakimiś konkretnymi danymi, nie zaś mega problem bez danych, a szykuje się na to drugie.

Ktoś pytał na forum o tę ulotkę i deklarację, bo łepek do niego nie dotarł. Podaję linki:
http://www.piastow.pl/components/downlo ... os_id=1027
http://www.piastow.pl/components/downlo ... os_id=1028
Do bloków mógł nie dotrzeć, bo tam deklarację składa zarządca nieruchomości, ale wszystkie "małe" posesje powinien zaliczyć. Mało tych wiadomości dla "maluczkich" serwuje nam "wielki" Urząd Miasta i Gminy.
Trzeci link to ustawa:
http://www.piastow.pl/index.php?option= ... ws_id=5944
ale to niewiele powie normalnym zjadaczom chleba powszedniego, więcej łatwej do strawienia treści wysłuchają w radiu, czy obejrzą w TV.

Jeszce odnośnie starego systemu odbioru odpadów segregowanych, bo mój kosz przeżył dziś męki odpadami które powinny być segregowane, a nie były, bo nikt ich nie odbiera, a sklepy które sprzedawały worki ich już nie sprzedają.
U moich sąsiadów stoją wory i czekają na odbiór, ile razy mogą je wystawiać i nic (liczą na cud i wystawiają co rano, chowają wieczorem). Terminy terminami, wywóz nie istnieje.
Cytat ze strony UM:
Data udzielenia odpowiedzi:16-01-2013
Szanowna Pani,
W odpowiedzi na Pani pytanie informuję, iż przetarg na odbiór odpadów segregowanych wygrała firma SITA POLSKA Sp. z o.o. Firma ta do końca czerwca 2013 roku będzie odbierała odpady segregowane od mieszkańców Piastowa. Odbiór będzie odbywał się na starych zasadach, czyli strona północna od torów – 4 wtorek miesiąca (odpady segregowane) i 2 i 4 czwartek (odpady ogrodowe), strona południowa od torów – 2 wtorek miesiąca (odpady segregowane) i 2 i 4 czwartek (odpady ogrodowe). Punkty sprzedaży worków pozostają bez zmian. Na stronie Urzędu Miejskiego w Piastowie w zakładce ochrona środowiska – odpady znajduje się ulotka informacyjna jak również kalendarz z zaznaczonymi dniami odbioru odpadów.
Z poważaniem;
Krzysztof Smolaga - Zastępca Burmistrza Miasta Piastowa
Mieszkam na południowej stronie 2 wtorek stycznia czyli 8 stycznia SITA-widmo. 2 wtorek lutego czyli 2 lutego pewnie założę lornetkę, lub teleskop na nos zamiast okularów by zobaczyć ich wóz. Link do kalendarza odbioru: http://www.piastow.pl/components/downlo ... os_id=1015
Worki teoretycznie powinny być tutaj:
PUNKTY SPRZEDAŻY WORKÓW:
1. Art. Chemiczne i przemysłowe, ul. Kujawska 25, Piastów
2. Sklep „HAGA” , ul. Norwida 42, Piastów
3. „ABC u Wojtka”, ul. Boh. Wolności 29, Piastów
4. „Społem”, ul. Sienkiewicza 62, Piastów
5. „Sklep Falkowski” ul. Lwowska 8, Piastów
6. Kwiaciarnia „RÓŻA”, ul. Żbikowska 17, Piastów
7. Sklep „BETI” ul. Boh. Wolności 30, Piastów
8. Sklep „KEFIREK” ul. Orzeszkowej 47 / 5, Piastów
9. Sklep MAXI ul. Hallera 8, Piastów
10. Sklep MARMIR ul. Lwowska 14A, Piastów
link do strony: http://www.piastow.pl/components/downlo ... os_id=1013
ale ostatnio w 3 z tych sklepów nie było, podobnie jak śmieciarki w styczniu. Mój zapas worów się skończył i musiałem dziś wbrew ekologii i sobie dopchnąć to co miałem do swego śmietnika, by nie robić z ogródka śmietnika.

Moim zdaniem ulotka którą tu zamieściłeś jest bardzo dobra. Język jest przystępny i zrozumiały, wyjaśniono pokrótce jak to będzie działać i podano kontakt do osoby która może udzielić szczegółowych informacji. Trudno oczekiwać żeby rozdawać mieszkańcom ustawy z przełożeniem ich na język polski po to żeby pokazać wszystkie niuanse tej regulacji.

Swoją drogą całe to parcie na ekologię jest jak dla mnie głównie po to żeby niektóre osoby/firmy/instytucje się na tym wzbogacały. Patrz reklamówki w Tesco. Za zwykłą, jednorazową torebkę płacisz 8 gr. Tymczasem na allegro takich torebek można kupić 180 za 4,8 co daje niecałe 3 gr za sztukę. Nietrudno się domyślić że Tesco, które pewnie nie kupuje na sztuki tylko na wagę ma lepsze ceny. Dlatego też pod płaszczykiem ekologii zbija na tym niezłą kasę.
I tak samo pewnie jest z nową ustawą śmieciową. Ktoś ma na tym zarobić. Tylko kto?

@PMK, jedną sprawą są wymogi unijne, nakazujące nam przeskok z trzeciego świata do pierwszego, inną jest koszt jaki musimy ponieść. Ponosimy koszt w liczbach takich samych jak na zachodzie np 5 EURO, czyli 20 zł, zamiast 5 zł, bo nasi negocjatorzy wiele lat temu nie zgodzili się na zapis o uczciwych płacach, czyli takich które pozwalają na przeżycie + edukację + kulturę + ochronę zdrowia, argumentując brak zgody tym, że państwa nie stać na poniesienie takich kosztów.
Dziś, kto by to nie był, stosując stawki zachodnie musi na tym zarobić w Euro, a pracownikom zapłaci w złotówkach.
Jednocześnie wszystkie inwestycje, dotacje itp idą w stawkach Euro, a wykonawcom płaci się w złotych, dlatego też i kary jakie nam będą nakładać, będą w Euro, a składać się na nie będziemy w złotych. Ważne byśmy nie musieli się składać, bo dostaniemy poczwórnie po kieszeni.