nie ma chętnych do pracy w służbach mundurowych ale to nie tylko kwestia ciężkiej pracy - chodzi też o zarobki
Warszawa ściąga ludzi wypłacając tzw dodatki motywacyjne np policjantom, nauczycielom itd
to można regulować chyba przez uchwałę Rady ale nigdy nie będzie Piastowa stać na to by zaproponować tyle co Warszawa

okoliczne gminy dużo tracą na tym, że Warszawa ściągając dużą kasę tak naprawdę nie dzieli sie nią z gminami które uczciwie mówiąc "pracują na jej sukces" (miejsca pracy to również podatki od działalności i większe wpływydo budżetu), pracując tam często tam również robimy zakupy, korzystamy z oferty kulturalnej, gastronomicznej itd kasa zostaje w Warszawie... a potem jeszcze zdzierają nam łaskawcy za możliwość dojechania - co roku Piastów ma kłopot negocjując stawki za transport bo W-wa chce podnosić dopłatę
jest idea tzw metropolii warszawskiej tzn żeby miasto zdobywając środki np z unii inwestowało również w okolicę - na przyszłość to rozsądne bo Warszawa prędzej czy później zacznie się dusić