GW potrafi krytykować rząd oraz PO. Jedyni, których GW nie skrytykuje, są żydzi. Tak jak nigdy GW nie napisze dobrze o grupach, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla żydów (wszelkie grupy odwołujące się do przynależności etnicznej, w tym PiS, kibice, nacjonaliści, Radio Maryja, LPR itd.). Posuwa się nawet do tego, że semickich Arabów nazywa antysemitami.

tu zgoda - nacjonalizm i nietolerancję Michnik widzi wszędzie i najchętniej w obronie mniejszości wygoniłby z tego kraju większość. Marsz Homoseksualistów to parada wolności i miłości a manifestacje np rodzin to ciemnogród, nawoływanie do nienawiści i na pewno nie przyszli dobrowolnie tylko zmuszeni i ogłupieni przez ksieży... ech
Czy ja wiem czy TVN i GW krytykują rząd na równi z chwaleniem - zrób proste porównanie - jak pisano o rządzie PiS (gdy gospodarka trzymała się nieźle mimo idiotycznych czasem person na stołkach patrz Skrzypek) a jak pisze sie o rządzie teraz - ile mu uchodzi na sucho... Jeżeli pojawia sie jakakolwiek krytyka natychmiast szukamy eksperta który broni rząd albo dajemu komuś mądremu znaleźć w tym wszystkim odrobinę sensu (szacunek dla Boniego że wśród tych idiotów jeszcze trwa). W przypadku rządu PiS nie dawano najmniejszej szansy na obronę - wszystko źle i koniec. I to właśnie nazywam brakiem obiektywności. Specjalnych pretensji nie mam do gazet tzw opozycyjnych - niestety tam jest na tyle dużo teraz zaślepienia że niektóre tematy zniknęły im z oczu... i Nawet jeżeli są obiektywne podstawy do odwoływania poszczególnych ministrów to trzeba to dobrze przygotować, ustalić z innymi partiami argumenty, pokazać błędy - samym wrzaskiem nic się nie osiągnie...
ale Gienek słuchaj po co my się spieramy? Zgadzam sie że ostatnio i PiS i różne media prawicowe gonią w piętkę. Szkoda że nie zajmują sie tym co wazne. Natomiast dla mnie to nie jest żadne usprawiedliwienie dla PO i nie mam zamiaru dawać im kolejnej szansy - dostali taką jaką mało kto miał po 89 i spieprzyli ją moim zdaniem prawie w 100%. podobnie jak swoją szanse spieprzyła UW, AWS, PiS... Obiektywizm mediów? Jaki i kiedy? i jakich? Media prywatne realizują misję po swojemu i mają większy wpływ na Polaków niż media publiczne już dawno stały sie pośmiewiskiem. Gromadzą wokół siebie masy ludzi którzy wierzą w prawie każde słowo jako prawdę ostateczną i nie zmanipulowaną. A to neistety nie jest prawda.

Jeśli nie PO to kto? W zadymie wokół OFE jestem za rządem, bo mi to OFE od początku nie pasowało (młodzi yuppie beztrosko bawiący się pieniędzmi ubezpieczonych). Od ZUS-u to jakościowo się nie różni. Skrzypek nie był złym prezesem - był na początku bardzo krytykowany i miał kilka żałosnych wpadek, ale potem biznes się do niego przekonał - pamiętam wysoką ocenę z zimy ubiegłego roku w Pulsie Biznesu. Oczywiście wszystkie sukcesy PiS-u były zamiatane pod dywan, a media bardzo bolało, że np. taka Gęsicka była wtedy ministrem i trzeba było czasami z niechęcią coś dobrego półgębkiem napisać. Gdyby to był obecny rząd, na pewno byłaby wtedy wielką gwiazdą.
Media prywatne też mają swoje interesy - Warszawa buduje stadion Legii, której właścicielem jest ITI - dominujący akcjonariusz TVN i Onetu. Skąd nagle u pani Gronkiewicz zamiłowanie do futbolu?

norma... albo hasło wyborcze ostatnich wyborów - nie robimy polityki i Tusk albo Komorowski (wybory wczęsniej) jeźdzący i obiecujący a to obwodnicę a to most - oczywiście o ile naszych wybierzecie
ano właśnie nie wiem kto zamiast. 7 lat temu głosowałem na PiS licząc na koalicję PoPiS, w prezydenckich na Lecha (czasem człowiek da sie nabrać na mneijsze zło), w parlamentarnych na ludzi wydawało sie sensownych - część z list PO, część z PiS, ale już w ostatnich prezydenckich na drugą turę nie poszedłem... czekam co będzie sie działo dalej. być może znów będę się zastanawiał które zło jest moim zdaniem mniejsze - na teraz jestem krytyczny wobec PO ale może znowu na wybranych ludzi?

ok. więc zamiast szukać haków na Kaczyńskiego lub Tuska starajmy się w miarę obiektywnie pisać o tym jak widzimy rzeczywistość lub wpływ tego co się dzieje na przyszłość. Bo te wątki trochę tak wyglądają - link do gazety A, link do gazety B, link do strony A, link do strony B... bez komentarza i bez refleksji - pyskówka. co z tego że dziennikarz coś napisał skoro jeden z nas czyta to i uznaje za 100% prawdy, a drugi czyta lub nie ale ze względu na xródło od razu mówi że to 100% bzdury...

Dzięki ! Miałeś rację. Przeczytałem całość "u źródła" i tam jest jeszcze ciekawiej
Miłej lektury: http://www.telegraph.co.uk/news/newstop ... aunch.html

Tu jest mowa o obawach, które ja i wielu innych Polaków posiada. Tylko jak to powie ktoś w Polsce, to będzie atak na PIS. Może warto posłuchać co mówią inni partnerzy zagraniczni?
Jaki dowód potrzebujesz na obawy ?

"It is deeply disturbing that the Conservative's Polish allies are seen to be moving even further to the extreme with Kaminski's departure."

ooo i masz już troszkę pełniejszy obraz - teraz jeszcze poszukać wypowiedzi pełnych Kamińskiego i innych cytowanych a wreszcie może dojdziemy do tego co się dzieje.
bo dziennikarze często piszą rzeczy tak by sprawiały wrażenie sensacyjnych, nałożą kilka swoich komentarzy, sterotypowych na ulicy zasłyszanych opinii i wybranych wyrwanych z kontekstu cytatów. i oto tekst... ja nadal raczej bym pytał co sie takiego dzieje między nimi że pojawił się podział, jakaś różnica w głosowaniach? walki o wpływy czy stołki?
bo zmierzanie PiS ku prawicy jako argument mnie rozśmiesza - gdzie? kiedy? ono jest fanatyczne i może ostrzejsze niż przed wyborami prezydenckimi ale zajmuje się głownie Smoleńskiem wiec jaki to ma zwiazek z prawicą? chodzi o oskarżanie Rosjan? granie na niskich instynktach? bo przecież z Rydzykiem kiedys byli dużo bliżej i Brytyjczykom to nie przeszkadzało... Czytając każdy tekst staram się mysleć... szczególnie prasa zagraniczna często powiela pewne stereotypy (choć na pewno warto zerkać na to jak nas widzą) - korespondent czyta głównie to co popularne i na tej podstawie wysyła swoje opracowane teksty.

Tak odejście Kamińskiego to rozgrywki wewnętrzne, ale jego odejście może budzi obawy o to, że PIS skręca w ekstremizm.
Kamiński był postrzegany jako "pokojowa" wersja PIS, a jego odejście tylko to potwierdza.
Ciesze się, że nie podzielasz moich obaw, żałuję tylko że nie rozumiesz obaw innych.
Zamiast zarzucać mi, że moje wpisy to "bzdury" i "bełkot", przeczytaj na spokojnie to co było napisane, bez uprzedzeń co do autor.

Sokor tak lubisz dociekać to przeczytaj sobie jak Ziobro ( wice-prezes PIS) "namawiał" do tego Kamińskiego.
Moim zdaniem było to poniżej godności.

a jaka jest różnica zmierza ku ekstremizmowi jest równie nietrafną oceną jeżeli dotyczy ostatnich miesięcy... Ekstremizm i prawica to PiS? - ja tam bym postawił inną diagnozę dlatego się śmiałem z tego tekstu - podbudowanie tego jeszcze radiem Maryja to zlepek na potrzeby czytelnika który nie wie nic o Polsce, ale przepraszam Cię dla mnie ten tekst nadal jest bez sensu bo nie pokazuje tego co się zadziało. Nie czytałem tego co robił Ziobro, może uda mi sie dotrzeć... ale o to mi właśnie chodzi - szukać różnych informacji a nie akceptować czegoś co nic nie mówi...

i czytaj proszę też to co ja piszę - gdzie napisałem że to Ty piszesz belkot i bzdury? ja po prostu nazwałem pierwszy cytat bełkotem i dla mnie tworzenie takich zlepek to bzdury - we frakcji prawizy coś się dzieje i prosimy o komentarz deputowanego z innej frakcji - cytujemy jedno zdanie a Ty mówisz że to dowód na to że PiS się radykalizuje. Moim zdaniem jest taki sam od dawna i już dawno na nich położyłem kreskę, niestety nie wiążę też dużych szans z frakcją PJN... osoby takie jak Jakubiak mnie nie porywają...