Biedny kraj, biedni ludzie
Papierosek & Alkohol musi byc, bo przeciez na jedzenie nas nie stac, bo Tusk i Komorowski zabieraja kazdy grosz
Wole jednak by Tusk i Komorowski mnie "okradali" niz osoba pokroju Kaczynskiego.

Nie mógłbym, nie dam się wciągnąć w głupie gadki.

- Była prowadzona gra polskiego premiera z premierem obcego mocarstwa, czyli z Putinem przeciwko prezydentowi Kaczyńskiemu. Jak to się skończyło, wszyscy wiemy - Tomasz Poręba, szef sztabu wyborczego PiS.
http://wybory.onet.pl/parlamentarne-201 ... lnosc.html

nigdy nie przepadałem za Tuskiem ale musze przyznać że podobała mi się konferencja nt przedszkoli. Mozna wzdychać że za późno reakcja, że popoulistyczne zapowiedzi dofinansowania od państwa ale i tak dobrze, że reakcja jest i to w miarę sensowna wypowiedź

Za to PIS (czyli Jarosław) wykazał się wyjątkowym populizmem w tej sprawie. Tani chwyt wyborczy pod publikę.

Czemu populizmem? Pomysł jak najbardziej wpisuje się w program Национал-Большевистской Партии.
Zamiast wyświechtanego hasła "Polacy zasługują na więcej" powinno być 3D - Dużo, Darmo, Dla każdego.

Gdzieś czytałem, że w licytacji przedwyborczej PO ma najgorsza pozycje, bo grozi jej reelekcja i trzeba uważać co się mówi/obiecuje. Inni jak PIS czy SLD mogą obiecywać gruszki na wierzbie bo szanse na realizację maja marne. Wyszło to przy omawianiu pomysłów ekonomicznych SLD, gdzie zabrakło tylko informacji jak to sfinansować , bo trzeba by zadłużyć Polskę jeszcze parokrotnie aby to zrealizować.

Wcześniej wszyscy byli za ustawą, a teraz święte oburzenie, że przedszkola podrożały.
http://www.mamprawowiedziec.pl/ustawa/6,70,4?ss[P]=1a|3&zap[glosy]=%27Z%27#dzial_P

za późno się za to biorą - od czerwca już były sygnały na temat tego że samorządy przeginają i wykorzystały furtkę. Prawo nie było złe tylko jak zwykle u nas mało kto pomyślał jaka może być jego realizacja w sytuacji gdy wciąż przerzuca się na samorząd obowiązki a nie zapewnie środków. Pamiętajcie że alternatywą dla tej ustawy była sytuacja zaskarżenia jakiejkowliek płatności za przedszkola - wtedy samorządy jak nic by zabnkrutowały. Może myślano że rodzice to przełkną/?

ale że idą wybory trzeba było zająć się protestami bo inaczej zajął by się nimi przeciwnik

Donald, Jarek i Grzesiu solidarnie zagłosowali za ustawą. Teraz wszyscy są oburzeni, że samorządy skorzystały z prawa, które im przyznano. Wyborcy, zamiast biec z płaczem do gminy, biegają do telewizji. Widocznie w gminie nikt nie słuchałby ich żalów, bo stanowią garstkę, za to media i posłowie mają temat na kampanię.
Oboje pracują i 100 zł podwyżki za przedszkole to tragedia? Co zrobią, jak dziecko pójdzie o szkoły? Jeśli są tacy biedni, to niech im pomaga pomoc społeczna i kościół, w końcu od tego są te instytucje, zamiast utrzymywać meneli i zbierać pieniądze na nawracanie Burkina Faso.