według mnie to opcja 3 jest najbardziej prawdopodobna, że procenty liczone są od kwoty maksymalnej dla gmin z zakresu 15-100 tys mieszkańców.

a jednak jest tak jak pisalem. Ponizej link do uchwaly z 30.09.2008. Podstawa jest poltorakrotnosc kwoty bazowej czyli ponad 2600
.
Swoimi kanalami dowiedzialem sie kto glosowal przeciwko zmianie diet na wyzsze:
Radny Zaleśny (który głosował także za pierwsza uchwala obnizajaca diety)
Radny Dałek (glosowal tak jak R.Zalesny)
wstrzymali sie od glosu
R. Parys
R. Wójcikowska
Pozostali Radni glosowali za przyjeciem uchwaly w obecnym ksztalcie.
Wynika z tego ze czworo Radnych glosowalo najpierw za obnizeniem diet a potem za ich podwyzszeniem sic!!!
gdzie konsekwencja??

Na dzisiejszej sesji zostały przyjęte zmiany w statucie.
Będzie rejestracja audio obrad Rady, ale nie będzie publikowana. Będzie przechowywana w biurze Rady, jak ktoś chce to może pójść i odsłuchać

Została zdjęta odpowiedzialność z przewodniczącego Rady za udzielenie głosu osobie zpoza Rady, otóż teraz to radni muszą przegłosować czy dana osoba może się wypowiadać w danym momencie. Czyżby mieszkańcy byli aż tak uciążliwi???

Głosowanie imienne zostało dopuszczone tylko w przypadkach których ustawa o samorządzie tego wymaga jako obowiązkowe. Radca prawny argumentował, że w innych przypadkach będzie to niezgodne z ustawą. Ciekawi mnie jak jego argumentacja ma się do większości dużych miast, gdzie radni głosują przez naciśnięcie guzika nad każdą uchwałą i już po kilku minutach jest imienna lista kto i jak głosował. Czyżby w dużych miastach łamali prawo???

Radni PiS pokazali, że jak się chce zrobić coś dobrego, to można. Po wielomiesięcznych pracach udało się im zmienić sposób pracy Rady Miejskiej. Zostanie zamontowane nagłośnienie na sali obrad (którego od lat oczekiwali mieszkańcy). Będą sporządzane protokoły z posiedzeń komisji Rady (to nie pomyłka - do tej pory tego nie było! Radni przychodzili sobie jak na spotkanie do Ździśka, pogawędzili, popili, inkasowali diety i rozchodzili się).
Jedyne co uwalili radni "Naszego Piastowa" to umieszczanie stenogramów z posiedzeń Rady w internecie. Jeszcze by tego brakowało, aby ludzie mogli dokładnie zobaczyć, jak radni w swej masie pracują, a właściwie robią coś odmiennego.
Radni "Naszego Piastowa" postanowili pokazać, że też coś robią i też złożyli projekt. Ustalili, że aby Piastowianin mógł zabrać głos na sesji Rady, to nie wystarczy zgoda Przewodniczącego. Musi się zgodzić cała Rada! Również bez wiedzy Przewodniczącego dziennikarze nie mogą nagrywać jawnych posiedzeń Rady Miejskiej.

Jak to się mówi coś za coś. Chcieliśmy jako mieszkańcy nagłośnienia to mamy, ale przy okazji dziennikarze będą mieli gorzej. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia dla jednych będzie lepiej, dla drugich gorzej.

Oj PMK może matiz zastanawia się czy sprzęt nagłaśniający będzie miał premierę na najbliższej sesji

Jak premiera wyjdzie pozytywnie to dzięki PIS jak coś nawali to przez Nasz Piastów

W najnowszym WPR mamy kolejny artykuł opisujący jak to u nas jest źle.

Tym razem właśnie opisane jest głosowanie nad nagłośnieniem, stenogramami i całą resztą która była tu już opisana.

Autorem artykułu jest nie kto inny, tylko rekordzista w ilości interpelacj * radny Zaleśny. Nawet wypisał imiennie kto jak głosował

Ale swoją drogą jak czytam o przekrętach jakie wójt Rajkowski i jego ludzie robią w Raszynie to naprawdę myślę że u nas to i tak wszystko jest w porządku, a problemy z jakimi się zmagamy w porównaniu z tamtymi są śmieszne



* http://www.e-bip.pl/4DMETHOD/wwwFiszkaI ... 14766082.0 to moja ulubiona interpelacja jak można przez 18 lat tego nie zauważyć? jak można nie sprawdzić takiej rzeczy po interwencji mieszkańca tylko od razu pisać interpelację? Mieszkaniec może być zagubiony, ale w końcu radny Zaleśny jest wykładowcą akademickim powinien poważniej podchodzić do tego co robi, a nie tylko za wszelką cenę chcieć dokopać burmistrzowi.