Re: Filmowe życie Piastowa
Napisane: Śr, 7 mar 2012, 6:58
Wszystko jasne, bardzo pouczający film, szczególnie w kontekście zamierzeń drogowo-inwestycyjnych ekipy M.Kubickiego. Warto porównać choćby stan ulic: J.Kasprowicza, remontu (budowy?) której nie zaplanowano i B.Prusa, która remontowana będzie w pierwszej kolejności. Ciekawe, co decyduje - może po prostu przy tej drugiej mieszka ktoś ważny? (tzn. ważny dla piastowskich decydentów, np. krewny czy znajomy tow. partyjnego...). Jeśli miałbyś ochotę sfilmować jeszcze którąś z ulic, to proponuję St.Wyspiańskiego - miała być zrobiona w roku 2011 (wpisana do budżetu przygotowanego jeszcze przez Z.Brzezińskiego, następnie - tak jak Pólnocna - wykreślona głosami PO-PiS) i już o niej zapomniano...