przez kosrys » Pt, 6 maja 2011, 10:15
PMK wybacz, ale moim zdaniem żaden hierarcha (każdej religii) nie może być politycznie poprawny jeżeli broni swoich przekonań
Marcin, czy demokracja to nie są rządy większości? Jeżeli znajdzie się większość, która wybierze taką a nie inną władzę to pomimo tego, że mi się to może nie podobać to powinienem to uszanować. Niestety teraz Europie bardzo jest "przykro", że demokratycznie wybrane władze Węgier ośmieliły się przyjąć konstytucję, która odwołuje się do Boga i co gorsza zamyka drogę do łatwego zaakceptowania związków jednopłciowych. Już padły oskarżenia Fideszu o faszyzm.