Norbiko, podzielam twój pogląd. Jest jedna wielka obłuda dotycząca pomocy osobom pokrzywdzonych przez demokrację kapitalistyczną( bo jak to inaczej nazwać?) Niby się pomaga, buduje, wspiera Państwo - a dlaczego takie osoby jak ty nie mogą dorobić się jednej podstawowej rzeczy dla człowieka jakim jest mieszkanie. Ja mieszkanie dostałem od komuny za darmo. A ty? od demokracji co dostałeś - brak perspektyw! brak pracy! brak szansy na zakup własnego mieszkania.
Za to masz szansę zostać bezrobotnym, zbierać złom, butelki, być menelem - jak to widzą majętni (po rodzicach) co niektórzy forumowicze.
Czy syty burmistrz z pensją np. 10000zł/m-c zrozumie sens budownictwa socjalnego dla takich osób z nizin dochodowych?
Żaden z nich do tej pory nic w tym kierunku nie zrobił, radni nie podejmowali takich tematów nie byli zainteresowani.
Martwili się o swoje stołki, reszta się nie liczy. A ich programy