przez Mefju » Pn, 23 kwi 2012, 9:08
Podać nie podam, bo sam nigdy specjalnie się tym nie interesowałem. zawsze jeździłem sam. Poza tym głowy nie dam sobie urwać, że coś takiego jest. Może coś na temat będzie wiedzieć pan Napierała, który prowadzi sklep\serwis na Harcerskiej.
To wszystko nie zmienia faktu, że można zorganizować coś nowego. Myślę, że takie rodzinne, piastowskie wypady, powiązane z jakimś grillem, czy zabawami dla dzieci na postoju cieszyłyby się jakąś popularnością.
Nie da się żyć w ciągłym zachwycie