a co to takiego: Klub Gazety Polskiej? Nic o nim nie słyszałem, tym bardziej o P. Filipowicz - przewodniczącej Klubu. Może mają jakąś stronkę? Może szukają chętnych do działania? Czy ktoś cokolwiek o nich słyszał?

Możesz sprawdzić czy mam suchą nogę jeśli tak Cię to interesuje. Do zbierania papierków też możesz się przyłączyć, z tego przynajmniej jakaś korzyść jest.
Gdyby przyjechał ktoś inny, to może nawet bym poszedł na spotkanie i zadał pytanie albo dwa, niestety albo stety, jako że gość będzie właśnie taki, to rozmowa z nim będzie przypominała rzucanie grochem o ścianę. Panu Antoniemu nie zależy na odpowiedziach, a na przeforsowaniu własnych teorii. To nie pytania są ważne, ważne czy da się je dopasować do gotowych odpowiedzi.

Tak jak pisałem, przyjedzie, pojedzie, i będzie tak samo jak przed przyjazdem. Aktywność Pana Macierewicza w Sejmie nie powala:
4 oświadczenia w sprawach różnych (m. in. służb specjalnych)
7 pytań w sprawach bieżących (z tego 4 w/s Smoleńska)
5 interpelacji

W sprawach gospodarczych, które są dużo bardziej interesujące niż polityka, bo w końcu obietnicami polityków się nie najem, tylko wytworami gospodarki, jakby to powiedzieć... wiele tam nie ma. A dwa koniki Pana Antoniego, czyli Smoleńsk i służby specjalne interesują mnie tyle samo, co śnieg w Zimbabwe...

Moi drodzy, jeśli ten temat ma być areną walk pomiędzy zwolennikami obozów politycznych to go zamkniemy. Kolego @Zbyszek ja rozumiem frustracje ale takie coś raczę wyładowywać poza forum.

Jako administrator nie widzę nic złego w zachowaniu moderatora @Grzesiek, ewentualne skargi przyjmuje na priv.

Widzę, że to forum istnieje tylko w jednym celu. Tworzeniu tematów które wywołają jak największe zamieszanie które prowadzi do obelg ,wyzwisk i upierania się która strona polityczna jest lepsza.
Ostrzegam, że nie trzymanie się regulaminu może zakończyć się dla niektórych małym odpoczynkiem od forum - tak więc proszę o rozwagę podczas pisania nowych postów.

Forum istnieje po to, żeby rozmawiać o tym, co się dzieje w Piastowie. Jeśli ktoś nie potrafi spokojnie rozmawiać, to nie jest problem tematu, tylko piszącego. A Macierewicz, nie sądzę, żeby powiedział coś ciekawego, ale może? Jeśli komuś się będzie chciało iść i posłuchać, niech napisze, jak było. Wydarzenie można potraktować na zasadzie rozrywki - tak jak się idzie zobaczyć Obamę, chociaż wiadomo, że nic nowego nie powie.

A masz wątpliwości ?
Niestety Pan Macierewicz zrobił naprawdę sporo, żeby wzbudzać swoją osobą skrajne emocje. Niestety (albo stety) zdaje się, że więcej jest emocji negatywnych, więc czemu się dziwić ?

Gdyby jeszcze miał ochotę zajmować się sprawami gospodarczymi, albo związanymi z polityką prorodzinną, czymkolwiek innym pożytecznym i pożądanym z punktu widzenia szarego, przeciętnego obywatela, to niech tam sobie ma te swoje koniki i przy okazji robi co lubi... A tu niestety tylko jazda na trumnach... Ileż jeszcze można...

Są 3 prawdy, i nie wiem którą reprezentuje Pan Macierewicz. Podejrzewam, że będzie tak samo jak z wypadkiem gen. Sikorskiego - każdy będzie miał swoją. Tyle w temacie.
Z mojej strony, grzebanie z rozkoszą w tematach okołosmoleńskich uważam za mało fascynujące. Od tego Polsce nie przybędzie, z drugiej strony, może lepiej, że skoro nie ma pojęcia o sprawach gospodarczych, to nie próbuje "reform".

Co do jego "znania się" - na pewno mówi szybciej niż myśli - vide pokrętne tłumaczenia w sprawie niefortunnej odzywki o ministrach-agentach (w zasadzie wszystkich ministrach MSZ od czasu PRL aż do dziś). Sprawy ujawnienia listy agentów - są wątpliwe, nie wiem czy jest z tego jakiś pożytek, sprawy kontrywiadu - też nie wiem co pożytecznego z tego wyszło.

Na pewno jest Człowiekiem Roku 2010 wg Gazety Polskiej.

Co do wykasowania wątków - pozostawię bez komentarza.