Piastow jest malenka gmina miejska. A Grodzisk jest spora gmina miejska i dodatkowo ma bardzo duzo obszarow wiejskich (a te sa preferowane w funduszach UE). Dodatkowo maja rozbudowana strefe przemyslowa, duzo wolnych gruntow i znakomite polozenie - miedzy Katowicka a przyszla A2. Porownywanie naszego potencjalu i mozliwosci do tych z Grodziska jest rownie miarodajne co porownywanie warunkow zycia w Polsce i Szwecji - dwa rozne swiaty.
Ostatnio w gazecie WPR byl wielki tytul "Starzynski zdobyl z UE 10razy mniej srodkow niz Benedykcinski". Moim zdaniem zamiast nazwiska prezydenta Pruszkowa mozna wstawic nazwisko dowolnego wojta/burmistrza z okolicy i to tez bedzie prawdziwe stwierdzenie.
Natomiast gdyby p. Benedykcinski byl burmistrzem Piastowa to niewiele by zmienilo. Z pustego i Salomon nie naleje. Skoro takie a nie inne gminy sa preferowane przy podziale funduszy to zaden burmistrz z zadnej opcji tego nie zmieni.