trochę mnie tylko zmyliła suma wydana przez miasto - ktoś tu pisał 1 mln a w notatce jak byk stoi że 1 250 tys... dużo trochę

Trzeba by to porównać z Ursynowem (Telekiego) - tam pieniądze były takie same.

Na pewno plac zabaw jest świetnym pomysłem, wystarczy przejść obok. Wiem, że angażował się w to również pan radny Czubak. Duży plus dla władz miasta. Jak widać trafione inwestycje od razu przynoszą efekty - wystarczyłoby popytać w Piastowie, czego brakuje mieszkańcom. Zgadzam się z Przynadziei - z mieszkańcami trzeba rozmawiać.

Być może sukces tego placu zabaw skłoni do budowy następnych, równie fajnych? A może mieszkańcy maja również inne potrzeby? Duże obłożenie ławek w parku przy kinie wskazuje, że inwestowanie w infrastrukturę rekreacyjną ma sens. Może warto położyć te parę metrów chodnika, zasadzić kwiaty, zrobić fontannę, jak w Pruszkowie na Kraszewskiego blisko WKD? Ile w tym Pruszkowie ładnych miejsc, gdzie można usiąść, poczytać, pogadać... A na północy Piastowa jest takie miejsce? W całym mieście chyba tylko skwerek między pocztą i stacją PKP.

Plac na Wysockiego ekstra sprawa . Moja córa tam przychodzi . Boli jednak brak nadzoru mimo że kamera "wisi" na wieżowcu to już został zdewastowany tzw. wiatromierz i pobazgrany niebieski domek czy pogięta blacha na "ciuchci" . Żałosnym jest fakt że wydawane publiczne pieniądze są niszczone przez GYMNAZJALYSTKY i podobnych którzy w domu tego nie zrobią. Znaczy że monitoring to fikcja . Ja na miejscu władz które wydają pieniądze dbałbym o to by służył plac jak najdłużej i był bezpieczny .
Jeśli tego nie bedzie to pieniądze możecie w następnym przypadku wyrzucić przez okno urzędu miasta.

No tak ale nie tylko monitoring szwankuje w tym przypadku. Na ogrodzeniu są tabliczki że plac jest pod opieką ochrony. Widział ktoś tam z was kiedyś ochroniarza? Bo ja nie i to mi wygląda na jeszcze większe marnotrawstwo pieniędzy. Wynajmowanie firmy ochroniarskiej tylko po to żeby na ogrodzeniu wisiały tabliczki na postrach?

To samo dotyczy wiat przystankowych, pytal o to w e-bip, o ile dobrze pamietam, Rusztek.
Odpowiedz tu: http://www.e-bip.pl/4dmethod/wwwShowPyt/3740/

"Szanowny Panie, ani w umowie z Agencją Ochrony ani w zakresie działania policjantów Komisariatu Policji w Piastowie nie ma określonego czasu interwencji, z charakteru tych służb wynika, że interwencja powinna być skuteczna poprzez zapobieganie dewastacji bądź ujęcie sprawców i doprowadzenie do ich ukarania. Tak zresztą się stało ostatnio, gdy była próba uszkodzenia kamery wizyjnej na stacji PKP zakończona ujęciem sprawcy."

Innymi slowy placimy nie za ochrone, ale za zapobieganie. Tylko jak to zapobieganie wyglada to ja nie wiem, nie widzialem jakiejs powalajacej ilosci patroli na miescie. Umowa dla lepszego samopoczucia ?

CIekawe czy umowa przewiduje odszkodowanie za nieskuteczny monitoring i nieskuteczne zapobieganie. Pewnie nie...
Ale co tam, wydalismy milion, jak bedzie trzeba poszuka sie i znajdzie sie pewnie kolejny.

Wg mnie nie ma sensu wynajmowac ochrony jeśli:
- nie można w ochranianym obiekcie założyc alarmu
lub
- postawic na stałe budki z ochroniarzem
Tylko te dwa przypadki gwarantują sukces.