Witam serdecznie znalazłam właśnie pewien ciekawy artykuł(poniżej link)
Czy ktoś może mi powiedzieć czy w Piastowie jest to norma czy być może jest to odosobniony przypadek??
Zastanawia mnie czemu Urząd Miasta nie wysłał do pana dzierżawiącego działkę pisma z informacją jej przedłużenia i wykręca się powiedzeniem "bo przecież wisiało w urzędzie na tablicy". Tak jak by urząd miasta był piekarnią gdzie każdy z samego rana biegnie.
Co o tym sądzicie??