przez Basik12 » So, 24 lip 2010, 7:20
Potrzeba odrobiny czasu na to by Grupa zaistniała w świadomości Mieszkańców.
Doskonale wiem, że temat jest "mało popularny" lecz bardzo istotny bo w Piastowie jest spora grupa osób dotknietych tymi chorobami, a co za tym idzie jest sporo opiekunów - bo osoby chorej nie można zostawić samej ( wymaga całodobowej opieki zdrowego człowieka). Społeczność opiekunów jest niestety zepchnięty na margines społeczny... bo nikt ze zdrowych osób nie chce słuchać o całej tej problematyce - to nie jest kwestia leczenia ( tym zajmują się lekarze) lecz cała masa problemów związanych z całodobowa opieką - Ludzie dotknięci otępieniem nie posiadają funkcji uczenia się - gdy zapomną to na amen ...i nie ma opcji, że przypomną sobie. Zapominają, że dom w którym mieszkają, to jest ich dom, że osoba opiekująca się nimi na co dzień to jest żona, mąż czy dzieci ( już dorosłe).Często gęsto z powodu strachu ( bo osoba chora nie poznaje miejsca i osób)towarzyszy krzyk - ale to objaw strachu, niczego więcej ..
Gdy otępienie jest w stadium zaawansowanym - zapominają o tak podstawowych rzeczach jak jedzenie, higienie, do czego służy WC,- problemy behawioralne są największym problemem tak naprawdę.
Zdrowy świadomy człowiek nie potrafi zrozumieć: dlaczego dorosła osoba zachowuje się jak dziecko - trzeba wszystko tłumaczyć, wyjaśniać i pokazywać po co jakąś czynność wykonuje się. ?
Właśnie to jest najtrudniejsze w całej tej chorobie, niestety instrukcji obsługi nie ma ..., złotej tabletki na te objawy też..A to wszystko spada tylko i wyłącznie na opiekunów ( najbliższą rodzinę). Z doświadczenia wiem, że gdy opiekunowie mają szanse dzielenia się informacjami i doświadczeniem pomaga to w opiece nad chorymi, ale również pomaga opiekunom bo mają szansę na rozmowę z innymi zdrowymi osobami.
Na dzień dzisiejszy grupa nie potrzebuje NIP, Regonu, czy konta bankowego lecz z chwilą gdy działalność rozszerzy się to na pewno powstanie fundacja wtedy jako organizacja pozarządowa będziemy mogli ubiegać się o do finansowanie. Wtedy też będzie można organizować kampanie - to poprawiłoby społeczną świadomość, naświetliłoby problematykę. i na pewno pomogłoby obalić mity krążące na temat otępień.
Gdy ktoś mówi mi nie można, nie da rady - ja pokazuje - można i da radę TYLKO TRZEBA CHCIEĆ, więc myślę, że z czasem grupa będzie na stałe gościć w Piastowie i rozwinie skrzydła bo zwyczajnie jest bardzo potrzebna .....
Pozdrawiam serdecznie Joanna