Nowa karteczka na klatkach

Re: Nowa karteczka na klatkach

Postprzez Gość » Wt, 11 sty 2011, 18:50

Uważam, że pismo urzędowe, powinno być bez błędów, zarówno stylistycznych, jak i ortograficznych. To nie jest list do cioci Jadzi. Tak dużo oczekuję od "tfurcy" ? W każdym oprogramowaniu jest coś, co nazywa się korektą. Jak się ma wątpliwości, zawsze można skorzystać, bezpłatnie doradza.
W internecie dopuszcza się pisownię bez znaków diakrytycznych, gdyż nigdy nie ma się pewności, czy u odbiorcy wyświetlą się poprawnie, zwłaszcza jeśli nie jest w tym samym kraju, ale tablica ogłoszeń to nie internet.

Orłem być może nie jestem, natomiast pismo które trafia do moich Klientów / Dostawców czytam dwa razy żeby się nie wstydzić, ewentualnie po prostu Klienta nie stracić, bo gotów jeszcze sobie pomyśleć, że debil jakiś do niego napisał.

Zbieżność nazwisk może być przypadkowa, a może wcale nie - dopóki nie ma się pewności to daremne dyskusje czy Kowalska jest własnie tą Kowalską.
Co do treści karteczki - SM w Piastowie mało mnie obchodzi z całym swoim zakłamaniem, obłudą i nastawieniem antylokatorskim. Niech się kisi sama w sobie, albo rozpieprzy z wielkim hukiem. Jest gdzieś głęboko pod grubą warstwą mułu i dnem.
Gość
 

Re: Nowa karteczka na klatkach

Postprzez ksks3 » Pn, 24 sty 2011, 20:41

Sami sobie jesteśmy winni.
W spółdzielni jak w spółdzielni nic nowego od trzydziestu lat. Ludzie się zmieniają mechanizmy nie. A powinny.
Spółdzielnia powinna być zorganizowana na wzór spółki akcyjnej. Zezwala na to prawo. Ale niestety prawo zezwala również na tworzenie statutów na podstawie których akcjonariusze (spółdzielcy) chcą określać kolor krawata prezesa. To taki przejaw komuno-anarchizmu, naszej ogólnonarodowej przypadłości. Gdyby członkowie szczególnie ci co mają tak wiele do powiedzenia na walnych zebraniach wiedzieli co to jest zarząd za co odpowiada i co należy do jego obowiązków. Co to jest rada nadzorcza i po co się coś takiego powołuje (kłania się kodeks cywilny i jeszcze bardziej handlowy) to może byłoby lepiej. Niestety obawiam się a moje obawy wynikają z wielogodzinnej obserwacji walnych zgromadzeń ( raz nawet wytrzymałem 9 godzin), że mało kto wie co jest grane.
Niech mi ktoś uzasadni o ile potrafi po jaka cholerę rada jest taka duża. I ilu jest tam prawników ,ekonomistów a ilu znajomych królika. I czy ta rada wie , że odpowiada nie tylko przed "walnym" ale i przed prawem?
ksks3
Bardzo młody
 
Posty: 55
Dołączył(a): Pt, 13 sie 2010, 10:37

Re: Nowa karteczka na klatkach

Postprzez picipolo » Cz, 27 sty 2011, 21:24

ksks3, napisałeś:
"Niestety obawiam się a moje obawy wynikają z wielogodzinnej obserwacji walnych zgromadzeń ( raz nawet wytrzymałem 9 godzin), że mało kto wie co jest grane."
No właśnie - co jest grane?
Powstała znowu jakaś grupa inicjatywna do walki chyba ze swoją głupotą. Jedna już była i przysporzyła nam członkom dziesiątki tysięcy strat, wyrzuconych pieniędzy w błoto - naszych pieniędzy ! w tym twoich i moich.
Teraz następna grupa szykuje nam wojnę i robienie z mózgu wody niezorientowanym członkom, którzy podpisują jakieś listy i nie wiedzą o co się rozchodzi. Są od nowa wciągani w spółdzielnianą wojnę polsko-polską.
Zebrałem te ogłoszenia i widać jaki jest znowu zamęt ! Typowy dla naszej spółdzielni.
Załączniki
6.JPG
6.JPG (113.45 KiB) Przeglądane 6276 razy
5.JPG
5.JPG (90.95 KiB) Przeglądane 6276 razy
4.JPG
4.JPG (39.94 KiB) Przeglądane 6276 razy
picipolo
Młody
 
Posty: 90
Dołączył(a): So, 21 lut 2009, 17:35

Re: Nowa karteczka na klatkach

Postprzez picipolo » Cz, 27 sty 2011, 21:30

c.d. pism
Załączniki
3.JPG
3.JPG (66.46 KiB) Przeglądane 6276 razy
2.JPG
2.JPG (138.95 KiB) Przeglądane 6276 razy
1.JPG
1.JPG (110.29 KiB) Przeglądane 6276 razy
picipolo
Młody
 
Posty: 90
Dołączył(a): So, 21 lut 2009, 17:35

Re: Nowa karteczka na klatkach

Postprzez picipolo » Cz, 27 sty 2011, 21:46

Jedno jest w zasadzie pewne. Zarząd podpisując się z imienia i nazwiska pod pismami daje wyraz odpowiedzialności za treści w nich zawarte. Takie są zasady. Osoby tworzące informacje i nie podpisując ich, powielają plotki, fałszują fakty itp. Czytając te niby informacje jest w nich bardzo dużo wodolejstwa pod publiczkę, bez rzetelnego przekazu.
Szkoda słów.
picipolo
Młody
 
Posty: 90
Dołączył(a): So, 21 lut 2009, 17:35

Poprzednia strona

Powrót do Spółdzielnia Mieszkaniowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości