http://wiadomosci.wpr24.pl/budzet-obywa ... 20884.html

Kolejna kiełbaska wyborcza, tym razem jednak mogłaby być użyteczna. Mogłaby, gdyby była wyższa bo za 150 tysięcy można zrobić niewiele. Poza tym miasto powinno przygotować listę powiedzmy 20 inwestycji, które za taką kwotę można zrelizować i niech mieszkańcy wybiorą. Bo inaczej skończy się tak, że każdy napisze żeby zrobiono na jego ulicy chodnik czy wymieniono nawierzchnię, a w 95% przypadków nie da się tego zrobić za takie kwoty.

Gdybym był burmistrzem lub radnym, to 1) organizowałbym regularne spotkania z mieszkańcami, 2) uruchomiłbym konsultacje społeczne w sprawie przygotowania projektu budżetu miasta, 3) byłbym aktywny na forum, każdy mógłby do mnie napisać lub przyjść. Budżet partycypacyjny to plebiscyt rozdawania pieniędzy. W przypadku dużych gmin można sypnąć trochę grosza na fundusz sołecki czy na dzielnice, żeby się ludzie przy okazji spotkań integrowali, ale budżet obywatelski w mieście, które można przerzucić kamieniem, to jakaś pomyłka.

Aby poznać realne potrzeby mieszkańców nie trzeba aż tak sie starać, bo są one takie same, albo prawie takie same jak 4 lata temu. Program pana Kubickiego to zbiór pobożnych życzeń, które jednak dobrze oddają to co powinno się zmienić aby było lepiej. Ponieważ jednak prawie żadne z tych życzeń nie zostało spełnione to dzis mozna zrobic kopiuj-wklej i nie trzeba żadnych spotkań czy konsultacji. Problem polega na tym, ze 150tys. to naprawdę niewiele. Gdybym ja decydował to chciałbym aby rozwinieto komunikację wewnętrzną poprzez zwiększenie częstotliwość P-1 lub uruchomienie kursôw w soboty, w godziny targowe (np 6-13). Jezeli chodzi o tzw. twarde inwestycje to nie mam pomysłu.

Kampanie wyborczą prowadzą kandydaci, a z tego co wiem nikt jeszcze nie zdeklarował się co do startu w wyborach o fotel burmistrza. Więc pudło. A moja wypowiedź dotyczyła tego, że szkoda czasu i pieniędzy na spotkania z mieszkańcami po to tylko, żeby dowiedzieć się jakie mają potrzeby. Bo mają praktycznie takie same jak 4 lata temu.
A żeby zdążyć z budżetem obywatelskim pan Kubicki musiał stanąć by na uszach. Ja obstawiam, że się nie wyrobią i nic takiego nie będzie. Winnym oczywiście będzie jak zawsze Nasz Piastów, a szczególnie Szuplewski. Na pewno uda się znaleźć coś, czym można by ich za to obciążyć

Może zatem wrócisz do tematu, a nie śmiecisz w kolejnym wątku. Jeśli nie zgadzasz się z tym, że przez 4 lata niewiele zrobiono i potrzeby są praktycznie takie same jak w 2010 roku to napisz i uzasadnij. A jak nie to idź być trollem gdzie indziej.

Co do śmiecenia, to właśnie Ty, jak zwykle i przy każdej okazji, omawiasz program wyborczy Kubickiego i tym razem też tak zrobiłeś trollu wyborczy.

PS
Ciągle czekam, aż udowodnisz, że jak twierdzisz, Kubicki sprawę korekty granic dogadał z burmistrzem Ożarowa.

Odwagi, podaj linki do twoich twierdzeń i będzie po sprawie. Wiem, że łatwiej jest rzucać pomówieniami niż je udowodnić ale może choć raz okażesz się mężczyzną i udowodnisz, że nie były to tylko twoja chora wyobraźnia i nadinterpretacja faktów.

To jest wątek o budżecie obywatelskim. Zgłosiłem twoje posty jako niezgodne z tematem.