Poniżej załączam zdjęcie czegoś co jest kolportowane wśród mieszkańców. Powiem szczerze, że jest to manipulacja na wysokim poziomie. Szczególnie zabawnie brzmią kłamstwa na temat Mickiewicza, zwłaszcza to że On (burmistrz) czyni starania by obiekt był własnością Piastowa. Nie chodzi o własność tylko o współwłasność, ale rozumiem że dla autora tej ulotki to detal bez znaczenia. Również interesujący jest fragment o dworcu. Ciekawe jaki jest faktyczny udział pana Kubickiego w tym, że przebudowa rusza właśnie teraz? Z ulotki wynika, że jego zasługi w tym są znaczne ale nie jestem pewien czy jego prośby miały jakiekolwiek znaczenie (o ile faktycznie je składał). No i skąd te 50 lat? Czy dworzec nie jest czasem starszy?

Obraz 001.jpg (93.33 KiB) Przeglądane 16564 razy

Obraz 002.jpg (90.93 KiB) Przeglądane 16564 razy

"Czyni On starania..."
Z wielkiej litery.
Bóg normalnie.
"Dla Nas Wszystkich"
To nazwa własna, że z wielkich liter? Podobnie "Młodzież" i "Seniorzy".
"... działa Uniwersytet III Wieku - już II semestr".
A może prościej "Już II semestr działa..."

Zapomnieli dodać, że dzięki osobistym staraniom burmistrza w kranach jest woda. U niektórych nawet ciepła.
Oraz że wschodzi i zachodzi słońce. Na razie świeci krótko, ale On czyni starania, aby już za 2 miesiące zaczęło świecić dłużej.
Rozmawia w tej kwestii ze swoimi kolegami z Brukseli.

W moim kranie czasem leci nawet czerwona, pewnie wkrótce w wino się zamieni...

Zwróćcie uwagę na to, że ta ulotka nie jest wydana przez miasto, tylko przez lokalną PO. Przez to można odnieść (zapewne zupełnie przypadkowo) wrażenie że wszystko to o czym piszą czyli przedszkole, LO, uniwersytet III wieku i remont dworca to sukcesy PO. Nie koalicji, czyli PO, PiS z panią Ziółek i PdP z panem Smolagą. Sukcesy tylko PO i Jego.

Nie ma się co dziwić ze takie bajki piszą, na liście swoich członków mają niezłego bajko-pisarza.

Wypada zatem uzupełnić braki w tekście.
1. Po dwumiesięcznym opóźnieniu, i zarzucaniu mieszkańcom ignorancji, budowa przedszkola dobiega końca.
2. Mickiewicz zostaje. Wskutek wieloletnich zaniedbań, również obecnej władzy, i dzięki staraniom niemal wszystkich ugrupowań, działających w Piastowie.
3. Nie jest to nasza zasługa, ale ważne, że działa.
4. Budynek stacji remontowany jest bez udziału Miasta Piastowa. Bez wyraźnego potwierdzenia, że sprawę wychodził Burmistrz lub ktoś z jego polecenia, nie przypisywałbym tego, jako sukcesu Yego, lub PO.

Przynajmniej poziom cukru i wazeliny spadnie.

LO zostaje, jak wszyscy wiedzą, przede wszystkim dzięki akcji społecznego oporu wobec planów likwidacji szkoły. Kropka. "Obrońca" M.Kubicki zapisał się w historii walki o pozostanie szkoły podpisaniem porozumienia (zwanego przez tego wybitnego działacza PO infantylnie "technicznym") w którym przyjmuje do akceptującej wiadomości akt zerwania przez zarząd powiatu zawartej w 2003 roku umowy z miastem. Nowy wyczyn propagandy PO powiela więc kłamstwa poprzedniego dzieła tego światłego grona poświęconego właśnie sprawie LO. O innych rzeczach nie warto nawet wspominać - to klasyka znana z epoki późnego Gomułki i dekady gierkowskiej. No cóż, większość działaczy-autorów tej współczesnej propagandy lokalnej PO w tamtych czasach ksztaltowała swój pogląd na świat i widocznie była dość chłonna na propagandę - i w treści i w formie

ale czemu taki ton marudny i brak optymizmu w narodzie? Pomóżmy władzy znaleźć jeszcze więcej ich sukcesów i dowodów na ich skuteczne rządy, np.
świecą latarnie, działają szkoły i przedszkola, funkcjonuje komunikacja (jakoś), straż pożarna jeszcze jeździ do akcji, czasem widać na ulicach policję, jeszcze nie uciekli z Piastowa wszyscy przedsiębiorcy itd.

Czy do waszych domów również dotarł najnowszy koszmarek PO z okazji świąt wielkanocnych?
Z jednej strony sympatyczne życzenia.
Z drugiej zaś historyjki niby z życia wzięte w stylu "jedzie kobieta z taksówkarzem (oczywiście dziurawą drogą), on narzeka że w mieście nic się nie robi bo tak wyczytał w gazetce NP, na to ona że może powinien poszukać prawdy gdzie indziej". W sumie takich pseudo-historyjek jest kilka, a wszystkie je można skwitować w jeden tylko sposób - propaganda dla debili. Poziom tych tekstów jest na poziomie szkoły podstawowej.
Ja rozumiem, że wybory coraz bliżej, a piastowskie PO jest w trudnej sytuacji. Pochwalić się za bardzo nie mają czym, popełnili sporo błędów, które przeciwnicy im na pewno wytkną, a ponadto nie za bardzo mają kogo krytykować bo to oni rządzą i odpowiadają za to co się w mieście dzieje. Ale byłoby fajnie aby nie traktowali mieszkańców jak ciemny lud, który da się złapać na tak tanie i przejrzyste chwyty.

Zdjęcie wstaw, proszę
Pośmiejemy się razem, bo ja tego "tworu" nie dostałam.

Tak to prawda. Bardzo nieudolna propaganda, nawet ostatni nr propagandówki NP jest o niebo lepszy. Niektóre fragmenty powinny się znaleźć w dziale rozrywka.

Kim jest tajemnicza Ala W.?
Czyżby "Alicja W Krainie Czarów" (czyt. Piastowie) ?
Normalnie - BOMBA !

Najlepsze jest to, że:
- w kadencji 2006-2010 ogólnie przebudowano lub wymieniono nawierzchnię 7250mb ulic, 875mb chodników, wybudowano 14833mb wodociągów i 4007mb kanałów sanitarnych. Marnie przy tym wygląda to 3km...
- pan burmistrz może oczywiście pochylać swoją siwą głowę nad wykopami przy remoncie dworca, ale nic poza tym, bo dworzec jest własnością PKP, remontuje go PKP, za pieniądze PKP i on guzik ma do tego. A nawet jeśli to jakoś nie pochylił się nad tym, że piesi nie mogą przejść wzdłuż dworca i chodzą po ulicy (a wystarczyłoby ustawić znaki "przejście drugą stroną ulicy"...)
- mieszanie do kampanii wyborczej dzieci jest niesmaczne, nawet jeżeli faktycznie nie chcą wychodzić z tego "kolorowego i funkcjonalnego" przedszkola na ul. Godebskiego
- akapitu o zawierzeniu nawet nie skomentuję, mogę jedynie powiedzieć, że mieszanie "Matki Boga" do kampanii jest równie niesmaczne co mieszanie dzieci.

Gdyby nie to, że tekst z ulotki pisał ktoś o mentalności pięciolatka, to dzieło propagandowo godne byłoby samego Kim Ir Sena.

Łzawe historyjki, siwa głowa pozytywnego bohatera (burmistrz) pochylająca się z troską nad Piastowem, czający się wszędzie wrogowie (NP). Brakuje tylko imperialistów i stonki ziemniaczanej. Plaga komarów na przykład mogłaby być spowodowana przez NP, lub gradobicie.

Fragment o zawierzeniu pominę, bo jest po prostu niesmaczny i zahacza o obrazę uczuć religijnych. Cwaniaczki wycierają sobie gębę Matką Boską, tfu! Jeśli używanie sceny składania wieńców pod Smoleńskim pomnikiem w spocie reklamowym PO było niesmaczne, to to jest po prostu szczyt. Jeszcze tylko świąteczne opłatki z logo PO i będzie cycuś glancuś. Szok.

Tę ulotkę można skomentować jedynie słowami:
"Boże, widzisz i nie grzmisz"

(co do pewnego stopnia tłumaczyło by dzisiejszą burzę...)