do zzizzi.

zzizzii, masz pomieszanie wątków.
Powtarzam ci po ra kolejny,
NIKT NIE ATAKUJE NOWEGO PROBOSZCZA!!!
NIKT NIE POLEMIZUJE Z DECYZJĄPROWINCJAŁA O DEKRECIE PRZENOSZĄCYM KS. JANA!!!
NIKT NIE TRAKTUJE FESTYNU RODZINNEGO JAKO POLA BITWY!!!!
CO ZA HEREZJE OPOWIADASZ??? NIE WMAWIAJ NIKOMU, ŻE PRÓBUJEMY ZBOJKOTOWAĆ LUB ZROBIĆ COŚ PRZECIWKO FESTYNOWI RODZINNEMU - MICHAŁKOM!!!
JEST T OŚWIĘTO PARAFII I JEJ MIESZKAŃCÓW, A NIE JAKIEGOKOLWIEK PROBOSZCZA, CZY TEŻ GRUPKI OSÓB!!!
TEGO WŁAŚNIE UCZYŁ NAS KS. JAN, KTÓREGO TAK BARDZO NIEZNOSISZ, ŻEBY NIE UŻYĆ MOCNIEJSZEGO SŁOWA.
A to, że przez tyle lat nie udał się przepędzić tego szatana w postaci p.H. z domu zakonnego, świadczy tylko o niemocy władz zgromadzenia i nie oznacza, że nie możemy oczekiwać i prosić, aby ten czarny, który zagnieździł siętam został przepędzony w końcu.
Każdy z nas ma prawo pisać na tym formu, ale bez obrażania, a ty i "koleżanka" barbara zaczynaliście poprostu przeginać, bo z rzeczowej dyskusji, gdzie każdy z nas może się spierać na argumenty i w cywilizowany sposób, zrobiliście z tego jakieś chore pole bitwy z tematem: kto komu bardziej dokopie. Przykładów można przytoczyć wiele, tylko to nie ma sensu.
A jeżeli administrator odstawi cie na urlop, to przemyśl, czy po powrocie na forum też będziesz prowadził dyskusję w tym tonie, bo jeśli tak,to może faktycznie nie wracaj i posłuchał rady.
Nie jesteśmy kliką, nie jesteśmy sektą, nie jesteśmy kupą ludzi, nie przenosimy własnych uprzedzeń na parafię, nie szkodzimy, nie ubliżamy, więc proszę nie pisz tego.
A skąd ty wiesz, że nie piszemy wciąż do Prowincjałą? Ale to wcale nie przeszkadza, żebyśmy pisali na tym forum, to przecież nie musi się wykluczać.
Przypominam ci tylko, że to własnie proboszcz przeniósł wszystko do kocioła i z ambony w sierpniu - grzmiał i oceniał, nie pozwalając osobom wymienionym odnieść siędo tego co powiedział.
Osobiście słyszałam 30 czerwca jak superior powiedział: "nieprzenoście tego do kościoła", żeby za kilka tygodni właśnie to zrobić ustami nowego proboszcza.
Każdy z nas jest osobą dorosła, odpowiedzialną i każdy z nas ma prawo znać powody faktycznego odwołania ks. Jana i odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak bardzo władze zgromadzenia bronią obecności p.H. w domu zakonnym i przez te wszystkie lata nic nie chcą z tym zrobić.



// Proszę nie używać dużych liter na pół postu - odsyłam do netykiety i regulaminu forum.
//Defi

zzizz. Jeśli zgadzasz się z przedmówcami co do obecności pani H. na plebanii (tego, że powinna zniknąć przynajmniej w nocy, a najlepiej na stałe), to zamiast przekręcać w sobie tylko znanym celu słowa innych osób, przyłącz się do celu w jakim został założony ten wątek. Księdzu Janowi nie udało się z przyczyn bliżej nieokreślonych usunąć tego wrzodu na tyłku zakonu, za to został sam usunięty. Do niedawna stanowił On zaporę, dzięki której te brudy nie wypływały z plebanii. Dziś okazuje się że nie tylko pani H. była Jego problemem, ale i leniwi księża. Czy uważasz, że cel jaki wierni obrali jeszcze przed poznaniem Księdza Huberta, czyli uzdrowienie sytuacji na plebanii szkodzi nowemu Proboszczowi?. Jeśli tak, to sugerujesz że jest on równie leniwy jak inni zakonnicy w naszej parafii, a tego jeszcze nam nie pokazał, a do tego "pokręcony" jak cała sytuacja. Na pewno został omamiony przez innych zakonników, na pewno dużo na ten temat myśli. Pomóż nam uzdrowić sytuację choćby w sprawie pani H. a nie sugeruj że atakujemy Proboszcza, który omamiony miał prawo popełnić błędy, ale gdy zniknie źródło konfliktu, zapewne będzie wiedział doskonale co ma robić, pewnie będzie mu trudno, ale i przeprosiny o które kilka osób prosi się znajdą (proszą o przeprosiny, nie żądają usunięcia). Zrób wszystko co możesz, by sytuacja była uzdrowiona, a nie przeszkadzaj, nie denerwuj innych. Zobaczysz, że Ci nazwijmy "zbuntowani", buntują się nie przeciw zakonowi, Proboszczowi, a jedynie "złu" które panoszy się na plebanii.
Masz duży dar wkurzania, poświęć go dobru wspólnemu dla uzdrowienia sytuacji w domu zakonnym. Pomóż dotrzeć do osób decyzyjnych w zakonie (inni nie potrafią, bądź się wstydzą, a niektórzy pewnie boją) i namów tamte osoby, by usunąć panią H. a wiele osób spośród tych które denerwujesz swymi wypowiedziami, stanie za Tobą murem, pomimo panującej złej opinii o Tobie. Skoro potrzebujesz przewodzić, wiedź nas do dobrego, nie stawaj przeciwko nam.
Mam nadzieję że czytasz ten wpis, że się wylogowałeś i go zobaczyłeś w całości (haha, jestem na Twojej liście wrogów i wiem kiedy z niej zniknę, bo jest pewna dana widoczna na forum, która o tym mówi, co nie przeszkadza w czytaniu wszystkiego bez logowania).

Proponuję ignorowanie wpisów zzizz'a jako nic nie wnoszących do tematu wątku. Jest tak dlatego, że:
- nie rozumie on/ona, że nikt tu nie atakuje nowego proboszcza (choć mimo krótkiego czasu zdążył już zrobić niejedno głupstwo)
- każdą uwagę na temat bzdur, które notorycznie wypisuje, przypisuje jako "atak" osobisty (jakaś mania atakowania?)
- poucza, nie mając ku temu żadnych predyspozycji (wiedza + zdrowy rozsądek)
- świadomie (lub nie, to wszystko jedno w tym przypadku) robi bałagan
- przejawia kompleksy (osobiste, instytucjonalne...)
To tyle o nim (o niej).
W sprawie: festyn 30 września (na szczęście powrócono do tradycyjnej nazwy "Michałki" ) jest okazją do zadania kilku pytań bezpośrednio osobom odpowiedzialnym za sytuację w domu zakonnym, tzn. x.superiorowi, w jakimś sensie także x.proboszczowi (jest w końcu także zastępcą superiora w piastowskim domu). Jeśli pojawi się ktoś z prowincji zakonnej warto też jego o to zapytać. A także pozostałych księży parafialnych, mieszkają przecież w tym domu i chyba jakieś zdanie swoje mają? Warto zapytać księdza od ministrantów o powody krzywdzącego potraktowania Konrada i nie wywiązanie się z zadania organizacji obozu letniego dla tej grupy. Jeśli ktoś spotka p.H. niech zapyta, kiedy wreszcie opuści dom zakonny, przestanie siać zgorszenie, prześladować osoby odpoczywające na ławce k.kościoła i formułować oszczerstwa "na mieście" i nie tylko...

Oj, lepiej żeby pani H. siedziała cicho jak mysz pod miotłą, bo może okazać się że trafi na mocniejszą w gębie niż sama jest, a wtedy byłyby to "najgłośniejsze michałki" w historii Piastowa. A grono osób wkurzonych na nią rośnie, a co za tym idzie przybywa osób grzecznych, jak i "pyskatych bab". Ktoś w końcu nie wytrzyma i jej coś powie wśród tłumu wiernych, poza terenem kościelnym.
Pewnie uzdrowiłoby to natychmiast sytuację, ale jakim kosztem.

i ja odpowiem zzizz - temat dyskusji jest narzucony przez założyciela watku, po wyjeździe x Jana został tylko rozszerzony o temat pani h. To Ty chcesz go zmienić- a to nie jest zgodne z regulaminem, oraz wolą założyciela wątku. Ty nie dyskutujesz, ty narzucasz swoje zdanie, i chcesz żebyśmy pod wpływem Twojego krzyku zeszli do parteru, a najlepiej wyprowadzili się z terenu Parafii. Otóż nie! nie zgadzamy się na to, i stąd nasze zgłoszenia do Delfiego - dzięki Delfi za pomoc!!! rozmawiaj, przedstawiaj argumenty, odpowiadaj na pytania do Ciebie skierowane - a było ich mnóstwo. Nie zachowuj się jak Kali o którym pisał Sapiecha.

Ja jestem przerażona tym co przechodząc pod oknami Domu Zakonnego (tylko nie pisz ze latam podsłuchiwać - na końcu ulicy sa dwa sklepy) usłyszałam... pomimo mojego zdania i o pani h, i o x A to jest to stary człowiek - a tych z racji wieku chociażby trzeba szanować, że o chorobie nerek nie wspomnę. Słownictwo zupełnie nie adekwatne do miejsca... jak można komukolwiek zabraniać się załatwić!!! przecież ta pani pełni posługę za pieniądze, podobno z oddaniem, i z powołania...
Nie atakuj tez Delfiego- jak to zrobiłeś w ostatnim zdaniu- bo nie jest on żadną stroną w dyskusji. Jak zauważyłeś większość z nas tez dostała przez Ciebie upomnienia, albo są usuwane nasze wpisy. Kto jak kto- ale Delfi jest tu po to żeby było zgodnie z regulaminem, i jest tu bezstronny, nawet chyba nie mieszka w Piastowie.

//Delfi n to w morzach i ocenach jest
//Defi

Jak widać można prowadzić rozmowę w kulturalny sposób
Miłego dnia wszystkim życzę

http://www.sdspiastow.pl/ogl.php?nr=17

Spójrzcie i oceńcie sami. Przypadek czy cel, Salwatorianie Świeccy występują w zaproszeniu po kilku spacjach, tak jakby po głębszym przemyśleniu:
5. Punktem kulminacyjnym naszego święta będzie suma odpustowa odprawiana w niedzielę o godz. 13.00. Po Mszy św. odbędzie się procesja z Najświętszym Sakramentem. Członków Żywego Różańca, Różańca Rodzinnego, Odnowy w Duchu Świętym, Rodzin Nazaretańskich, Koła Przyjaciół Radia Maryja, Akcji Katolickiej i Salwatorianów Świeckich zapraszamy do niesienia różańca, sztandarów i figurki Matki Bożej. W procesji nie może zabraknąć dzieci, młodzieży, ministrantów, DSM-u, i chóru parafialnego. Dzieci pierwszokomunijne prosimy o sypanie kwiatków.
Może jednak coś zaczyna się dziać w dobrym kierunku? gdyż sporo osób krytykujących sytuację na plebanii pochodzi właśnie spośród Salwatorianów Świeckich.

Nie wiem czy mi uwierzycie, ale sami sprawdźcie, bo byłem w szoku:
http://www.jestemchory.pl/wizytowka.via ... 6508cb6f1d
Jednak jest praktykującym lekarzem, chociaż ten adres pocztowy, to jakaś podpucha.

sapiecha1, grupa 7 osób ze Świeckich Salwatorianów zawiesiła swoje uczestnictwo do czasu wyjaśnienia sprawy,pozostało 5 osób i to do nich jest skierowane to zaproszenie.

Na stronie http://www.salwatorianie.pl/ jest info na temat: "W dniach 1-2 września 2012, w Trzebini odbyło się ogólnopolskie spotkanie salwatorianów świeckich. Wzięli w nim udział świeccy z Piastowa, ........ " Galeria zdjęć mizerna i nie rozpoznałam nikogo z Piastowa.

Przepraszam bardzo, nie było moją intencją podważanie sensu działania tej grupy. Nie mam żadnych żadnych wątpliwości co do wartości Świeckich Salwatorianów - wprost przeciwnie jestem pełna uznania dla Ich działalności , o czym świadczy chociażby śledzenie odpow. stron w internecie. Jeszcze raz przepraszam.