Co do sprawy Piastovii to dziś ma być w tej sprawie spotkanie mediacyjne z udziałem burmistrza. Mam nadzieję że panowie się dogadają.
Nie chcę być postrzegany jako fanatyk Piasta, po prostu widzę ile wysiłku chłopaki wkładają w treningi i grę. Przychodzą na treningi prosto po pracy i należy to docenić. Poza tym kocham piłkę i mam na tym punkcie świra
Nie znam budżetu Znicza ani Piasta. Wiem jaką bazę posiadają oba kluby. Pruszków jest zdecydowanie bogatszym miastem więc chyba stąd ta różnica. Wiem natomiast że klub za czasów poprzedniego zarządu popadł w dość duże długi. Obecne władze klubu powoli wyprowadzają finanse na prostą.
Kolejna sprawa to koszty uczestnictwa w rozgrywkach. Na poziomie ligi okręgowej same koszty obsługi sędziowskiej to rocznie ponad 20tyś zł do kasy Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. W zimie nie są możliwe treningi na boisku w Piastowie, trzeba wynajmować je od Znicza. Z informacji, które posiadam zarówno piłkarze jak i zarząd nie otrzymują wynagrodzenia za swoją pracę. Działają społecznie a mimo to się nie przelewa. Wiele drużyn wycofało się z rozgrywek w lidze okręgowej bowiem nie wytrzymało finansowo. W przypadku awansu do IV ligi te koszty wzrosną, tam już w większości piłkarze otrzymują wynagrodzenie za grę.
Co do byłych piłkarzy MKS, to wiem że przynajmniej jeden z nich w tej chwili gra dla Zawiszy Bydgoszcz. O ile się nie mylę to Jakub Wójcicki. Przypadek Roberta Lewandowskiego to ewenement na skalę kraju więc trudno z nim konkurować. Zresztą Znicz musiał posiadać odpowiednich ludzi, którzy wyłapywali takie talenty, a to kosztuje. Robert też nie grał dla znicza za darmo w przeciwieństwie do piłkarzy Piasta. Nie znam genezy sukcesu Znicza ale interesuje się tematem piłki od bardzo dawna i wiem że w większości przypadków najpierw jest zaplecze (czytaj pieniądze, boiska, trenerzy itp.) potem wyniki.
Rozpisałem się ale sam póki nie poznałem więcej szczegółów dotyczących klubu miałem o nim nie najlepszą opinie. Wiem że czasem nie warto stawiać zarzutów nie znając wszystkich faktów.