Aż ponad miesiąc trwało wygenerowanie tak bogatej w informacje notatki Starostwa. Ciekawe ile osób nad nią pracowało? Myślę, że przynajmniej trzy, bo każdy z segmentów tej wiadomości jest zapisany w inny sposób.

Informacja w sprawie funkcjonowania Publicznej Całodobowej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Typu Rodzinnego w Piastowie.
Powiat Pruszkowski w 2011 roku przeznaczył na funkcjonowanie Publicznej Całodobowej Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej Typu Rodzinnego w Piastowie kwotę 259 692, 32 zł.
Średni miesięczny koszt utrzymania 1 dziecka w placówce faktycznie wyniósł w 2011 r.
– 3 243,28 zł.

Zarząd Powiatu Pruszkowskiego wymaga, aby dzieci w takiej placówce były szczęśliwe, zadbane, prawidłowo odżywione i żyły w godnych warunkach.
(Zam: 12.01.2012 r., godz. 16.00) patrz. http://www.powiat.pruszkow.pl

Proszę, zwróćmy uwagę szczególnie na ostatni akapit, w którym mówi się w pierwszym rzędzie o szczęściu dzieci jako naczelnej zasadzie, którą kieruje się Zarząd Powiatu Pruszkowskiego.
Fajnie brzmi, szczególnie w kontekście podjętych działań, prawda?

Ciekawe czy zaplanowano, a jeśli tak, to jaką kwotę na 2012 rok dla RDD?

Warto to sprawdzić, powiat przecież już chyba budżet uchwalił?

Czy ktoś słuchał wypowiedzi prokuratury i bezpośrednio zainteresowanych sprawą? Warto posłuchać Komentarzy Radia TOK FM. Audycja zamieszczona też jest na stronie www.naszpiastow.info
Wg mnie to sprawa kryminalna, ewidentnie.

Na stronie powiatu www.powiat.pruszkow.pl powiesili nowy komunikat zarządu powiatu w sprawie naszego RDD. Można z niego wyczytać wyraźną niechęć do PP.Berlińskich i kilka informacji o tym, jak bardzo władze powiatu są wrażliwe społecznie...Na szczęście ostateczną decyzję podejmie cala Rada Powiatu, a nie zarząd. Tymczasem od czwartku do soboty RDD miał otwarte drzwi dla wszystkich, którzy chcieli odwiedzić tę placówkę. Ciekawe, czy RDD odwiedzili w tym czasie jacyś przedstawiciele władz miejskich i powiatowych, a szczególnie ci, którzy ciągle zasłaniają się niewiedzą ...

Czyli, wynika z tego, że p. Smolińska czuje się bardzo pewna swojej decyzji i nie ma zamiaru zmienić zdania. Oby radni powiatowi byli ludźmi...
P. Berliński, z tego co podaje komunikat, powinien mieć sprawy karne, skoro ich nie ma, to po co bredzić o dobrej woli p. Smolińskiej. Wywleka jakieś brudy, które sąd umorzył, po to by podgrzewać atmosferę.
Co do spraw finansowych, co roku pp. Berlińscy się rozliczali, skoro były nieprawidłowości, to czemu od razu nie wzięto tego pod uwagę i nie pociągnięto do odpowiedzialności.
To bardzo dziwne...

Na sesji RM pojawili się państwo Berlińscy i odnieśli się do komunikatu Zarządu Starostwa Powiatowego w sprawie RDD. Radni przyjęli stanowisko w sprawie decyzji o likwidacji RDD w Piastowie, w którym zwracają się do Starostwa o zaprzestanie działań mających na celu likwidację tej placówki. Mam nadzieję, że nie dojdzie do likwidacji i dzieci będą mogły spokojnie mieszkać w tym domu.

Zbliża się termin kolejnej sesji Rady Powiatu. Sprawa ta pewnie pojawi się w końcu na tym forum - ciekawe w jakiej formie i czy starostwo z uporem będzie brnęło w szkodliwym kierunku? Dobrze, że piastowska RM coś wreszcie z siebie wykrztusiła ratując się przed kompromitacją

Mam nadzieję, że w Radzie Powiatu jest trochę osób mających zdrowy rozsądek. Bo na rozsądek osób z Zarządu Powiatu bym nie liczył. Oni już się skompromitowali poprzednimi działaniami. Teraz mogą jedynie z tego wyjść z twarzą odwołując nieprzemyślane decyzje- ale czy będą chcieli? Uważam,że dla dobra dzieci (którym się zasłaniają w swoich działaniach)-powinni.

1. A kiedy będzie Rada Powiatu?
2. Czy mają zamiar zajmować się tym tematem na sesji powiatu?

1. we wtorek, 21 lutego
2. prawdopodobnie tak

dzięki krzysiu

Węzeł gordyjski został przecięty. Dzieci pozostają pod opieką Państwa Berlińskich, tyle że zgodnie z nową ustawą o pomocy społecznej placówka została przekształcona z Całodobowej Placówki Opiekuńczo - Wychowawczej Typu Rodzinnego w Rodzinny Dom Dziecka. Uchwałę o przekształceniu podjęła wczoraj Rada Powiatu i trzeba mieć nadzieję, że wszystko się unormuje i przede wszystkim uspokoi. Finansowo (choć to nie jest, moim zdaniem, najważniejsze) powinno się nawet dzieciakom poprawić. Czuwać nad wszystkim ma nowa dyrektorka PCPR.

po całej tej aferze i udowodnieniu, że kompletnie nie myślą o dobru dziecka organizowanie tego typu imprezy jest naprawdę zadziwiające
Powiatowy Dzień Dziecka i Rodzicielstwa Zastępczego
grunt to wydać pieniądze, a na co to już nieważne