przez PMK » N, 1 sty 2012, 22:04
To są detale. Moim zdaniem znacznie gorsze jest to że na Alejach, jadąc od Warszawy, tuż za węzłem jest horror. Aż do Orlenu jest wciąż robocza organizacja ruchu, tymczasowe pasy, doły i błoto. O ile sam węzeł powinien działać dość płynnie to i tak to wąskie gardło skutecznie wszystko zakorkuje.
A to wcale nie koniec. Słyszałem gdzieś że w przyszłym roku planowany jest remont wiaduktu na Łopuszańskiej nad WKD. Tak więc osoby poruszające się na trasie Pruszków-Mokotów będą miały koszmar w obu kierunkach.
"A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu."