Czyli lokalnego jak np. linia lokalna P1. OK, w takim razie przekonaliście mnie do P1, jest zgodna z ustawą nie mogę się czepiać, pozostaje kwestia honorowania karty miejskiej, bo to nie mieści się w sferze "zaspokajania" tylko finansowania. Ale dobrze, P1 to pikuś niech zostanie.

Natomiast finansowanie linii dowozowych do Warszawy ni jak nie pasuje do "Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty" w zakresie "lokalnego transportu zbiorowego". Jest to w takim razie marnowanie pieniędzy lokalnej wspólnoty.

Czyli płacenie firmie MK-2 za P-1 to zaspokojanie potrzeb a płacenie ZTM to nie zaspokajanie tylko finansowanie a więc coś złego. Ale zes wydumal
A płacenie jakiejś firmie za darmobus to co to będzie? Finansowanie czy zaspokajanie?

Powoływanie się na ustawę jest naciągane, bo samo to, że mamy stację PKP, na której zatrzymuje się pociąg, jest spełnieniem ustawy. W Polsce jest wiele gmin, gdzie z wioski do przystanku PKS trzeba drałować kilkadziesiąt minut, więc Piastów nic nie musi, ani P1, ani 71x, ani dopłacać do pociągów. Ustawa nie mówi, jak ma być zorganizowany transport lokalny, ani jaki ma być jego zakres.

Z drugiej strony mówienie, że dopłaty do SKM są niezgodne z ustawą, bo nie pasują do "Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty", w zakresie "lokalnego transportu zbiorowego" też jest niesłuszne. Moim zdaniem sąd przychyliłby się do takiej definicji:

"Lokalnym transportem zbiorowym są regularne przewozy ograniczone miejscowo wyłącznie do obszaru wskazanego w art. 4 pkt 7a (odpowiednio miasto, miasto i gmina lub miasto i gminy sąsiadujące) mające na celu głównie zaspokajanie potrzeb mieszkańców tego terenu."
http://infobus.pl/text.php?from=archive&id=241

------------------------------------
Art. 4. 1. Powiat wykonuje określone ustawami zadania publiczne o charakterze ponadgminnym w zakresie:
...
6. transportu zbiorowego i dróg publicznych,
-----------------------------------------
Art. 14.
Samorząd województwa wykonuje zadania o charakterze wojewódzkim określone ustawami, w szczególności w zakresie:
......
10) transportu zbiorowego i dróg publicznych,
-----------------------------------------
Czyli organizowanie transportu ponadgminnego należy do zadań powiatu, a ponadpowiatowego do zadań samorządu województwa. W tym zakresie SW zorganizował transport kolejowy zwany KM. Czyli wywiązał się z zadania i taki transport jest zorganizowany. Czyli dopłacanie do wspólnego biletu w ramach KM i SKM jest przekroczeniem uprawnień. Nic takiego w ramach ruchu ponad gminnego nie powinno być finansowane przez miasto. Jak ktoś chce lepiej albo więcej, to niech płaci sam, lub zgłasza uwagi do odpowiedniego organu, w przypadku KM do SW.

To jeżeli wg ciebie płacenie ZTM jest przekroczeniem uprawnień to idź do prokuratury z doniesieniem na wójtów/burmistrzów/prezydentów z tzw."wianuszka". Zaprowadź porządek, w końcu za marnotrawienie publicznych pieniędzy można pójść siedzieć. Jako praworządny obywatel masz obowiązek zawiadomić o każdej wykrytej nieprawidłowości.

Zabrakło Ci już argumentów więc czas na ironizowanie wypowiedzi innych.

Dopłacanie do "wspólnego biletu" ZTM-owi do pociągów KM, zorganizowanych przez SW, w żaden sposób nie mieści się w "Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty" w zakresie "lokalnego transportu zbiorowego". Mieści się natomiast w marnotrawieniu lokalnych pieniędzy na zaspokajanie nieuzasadnionych, nieracjonalnych i co najgorsze nadmiernych wymagań niektórych mieszkańców.

Dobra, ja mam dość.
Przypomina mi się stare porzekadło.
Gienek wie lepiej i stara się przekonać do swojej wersji zdarzeń. Upewniam się tylko, że dobrze zrobiłem.
Dobranoc Państwu.

Zastanawiam się jaki ma sens ta dyskusja. Trzeci dzień piszesz w kółko swoje mądrości, reszta ci odpowiada. Nie mówisz nic nowego, powtarzasz się. Ja również nie mogę ci na to nic nowego odpisać bo tłumaczenie po raz pięćdziesiąty tego samego mnie nie bawi. Może więc już odpuścimy ten temat? Każdy ma swoje zdanie, nie znajdziemy wspólnego stanowiska które podobało by się wszystkim. Jeżeli chcesz kogoś przekonać do swoich racji to zacznij od pytania do burmistrza jak on to widzi. Być może myśli tak jak ty. Wtedy będzie można wrócić do dyskusji

Tylko, że ja wczoraj zmieniłem zadnie, właśnie pod wpływem waszych opinii. Skoro nie zauważyłeś, to znaczy że nie czytasz tylko szukasz zawady.
A to, że się wam to nie podoba, bo godzi w wasze portfelu to już inna sprawa. Nie musicie się ze mną zgadzać, bo nie o to mi chodzi. Chciałem abyście zrozumieli, że dopłacanie ZTM-owi do KM, czyli do tego, za co płaci już województwo jest naciąganiem miasta. Bo miasto ma organizować transport a nie dopłacać do biletów okresowych, po to abyście mogli za darmo podróżować KM.

Każdy przystąpił do tej dyskusji ze swoim zdaniem na ten temat i chyba raczej nikt nie został przekonany do zmiany stanowiska. Wyraziłes swoją opinie, inni swoją i tyle. Dopóki nie pojawia sie jakieś nowe wieści w zakresie komunikacji w Piastowie to jak dla mnie dalsze walkowanie tego tematu jest bez sensu

Tak wiem nie pasuje Ci ta koncepcja, a brak argumentów nie pozwala Ci się czepiać.

O ile jestem w stanie zaakceptować P1, z modyfikacja o nie honorowaniu "wspólnego biletu" ( miasto ma organizować a nie finansować darmowe przejazdy). Są potrzeby to może być i jest to lokalny transport.
O ile jestem w stanie zrozumieć 716 i 717 do granic miasta. Miasto nie umie zorganizować transportu lokalnego, to korzysta z usług innych. Jest to w pewnym sensie transport lokalny, więc może być, pytanie czy powinno ale to inna dyskusja.
O tyle nie do zaakceptowania jest sytuacja, kiedy to miasto płaci za to, aby mieszkańcy jeździli za darmo.
Bo przecież dopłacanie z kasy miejskiej do "wspólnego biletu" w KM jest właśnie fundowaniem darmowych przejazdów. SW utrzymuje i organizuje transport kolejowy w województwie w ramach KM. Mieszkańcy mogą korzystać, ale nie za darmo, co jest oczywiste. A tu nagle miasto w swojej hojności(głupocie ?) płaci za to z własnej kasy i to jeszcze poprzez pośrednika żądnego kasy zwanego ZTM-em. To jest chore.
Dyskusyjny mocno pozostaje SKM, bo jest tylko jeden przystanek w mieście i nie upoważnia to do stwierdzenia, że jest to lokalny transport. Ddodatkowym argumentem jest to, że istnieje zorganizowany już transport kolejowy w ramach KM powołany przez SW na potrzeby ruchu ponadgminnego. Utrzymywanie SKM-ki powinien zając się powiat, ponieważ z ustawy wynika, że to jego rola.
Może poprawiła by sytuacje ustawa metropolitarna, ale puki co w świetle obowiązującego prawa, niektóre działania władz miejskich są wątpliwe prawnie.

gienku:
jak ktoś powyżej napisał idź złóż wniosek do prokuratury że nasz burmistrz poprzez opłacanie transportu (który dla nas mieszkańców nie jest darmowy bo płacimy ciężkie pieniądze za bilety) marnotrawi Twoje pieniądze jako mieszkańca Piastowa. będziesz zadowolony i sławny bo może i napiszą o Tobie w TVN Warszawa.
A jak znam życie ten kto najgłośniej krzyczy to pewnie tu nie mieszka na stał i nie płaci podatków (więc pieniądze w budżecie miasta de facto nie są Twoje) więc i pewnie z gienkiem też tak jest.

A i proszę mnie nie obrażać mieszkam w Piastowie jestem tutaj zameldowana i nie mieszkam tu czasowo do momentu kiedy uzbieram pieniądze na mieszkanie w wielkiej wychwalanej przez wszystkich Warszawie. kocham tą małą ojczyznę w której przystało mi żyć od jakiegoś czau i mam zamiar zostać tu na dłużnej.
więc proszę o jakieś konkretne argumenty a nie chamskie wrzaski

Witam,

Panie i Panowie, rozmowa coraz mocniej zaczyna odstawać od wątku "Komunikacja w Piastowie"
Temat zamykam na czas wyczyszczenia i podzielenia tematu. Otworzę jak wyczyszczę

I oczywiście apel: spokojniej

Pozdrawiam,
Sulimo