Policja ma wiele uprawnień które nie są tak do końca sprecyzowane. Np zawsze w każdym przypadku zamiast mandatu może dać pouczenie. Są taryfikatory itp ale żaden przepis nie reguluje kiedy można użyć pouczenia. Podobnie z przeszukaniem. Przepisy mówią ze wolno to zrobić w uzasadnionych okolicznościach ale jakie to mogą byc okoliczności tego przepisy nie regulują. Myśle ze taki stan rzeczy wprowadzono po to by dać maksymalnie duża swobodę działania policjantowi w zależności do zaistnialych okoliczności.
Jezeli policjanci chcieliby cie przeszukać to masz prawo spytać jaki jest powód. Jeżeli odpowiedz była u dla ciebie niesatysfakcjonujaca masz prawo wnieść skarge do komendanta. Wbrew pozorom nie trzeba spisywać nazwisk i nr służbowych interweniujacych policjantów bo i tak do tego dojdą kto tam byl.

Policjant ma obowiązek się przedstawić, nie napisałem że tak nie jest
Ustawa o policji:

Art. 14. 1. W granicach swych zadan Policja w celu rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania
przestepstw i wykroczen wykonuje czynnosci: operacyjno-rozpoznawcze, dochodzeniowo-sledcze i
administracyjno-porzadkowe.
(...)
Art. 15. 1. Policjanci wykonujac czynnosci, o których mowa w art. 14, maja prawo:
4) przeszukiwania osób i pomieszczen w trybie i przypadkach okreslonych w przepisach Kodeksu
postepowania karnego i innych ustaw,
5) dokonywania kontroli osobistej, a take przegladania zawartosci bagazy i sprawdzania ładunku w
portach i na dworcach oraz w srodkach transportu ladowego, powietrznego i wodnego, w razie
istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod grozba kary.

W przypadku przeszukania (mieszkania, bądź szczegółowego sprawdzenia osoby czy np nie ma odbycie czegoś) kpk daje możliwość powołania świadka i nakazuje spisać protokół. W przypadku kontroli osobistej ustawa takich możliwości nie przewiduje.

(powoływałem się już pośrednio na ten link)
§ 1. Policjanci w toku wykonywania czynności […] mają prawo:
4) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży [etc.], w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary.
— Czyli to samo co w ustawie o policji (podkreślenie moje)

§ 2. Policjanci, przystępując do czynności służbowych określonych w § 1, są obowiązani:
1) podać stopień, imię i nazwisko […],
2) podać podstawę prawną oraz przyczynę podjęcia czynności służbowej.
— Czyli dokładnie tak jak mówiłem.

§ 15. 1. Policjant ma prawo dokonać kontroli osobistej w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez osobę poddawaną kontroli czynu zabronionego pod groźbą kary, gdy kontrola ma na celu zabezpieczenie lub ujawnienie dowodów albo rzeczy mających związek z realizacją czynu zabronionego.
— Nie ma ani słowa o działaniu prewencyjnym i szukaniu aż się coś znajdzie. Podejrzenie że statystycznie jedna osoba na 10 ma kradziony telefon też nie uprawnia do trzepania kieszeni

2. Osoba, która ma być poddana kontroli osobistej, może żądać obecności przy tej czynności osoby wskazanej przez siebie oraz osoby przybranej przez prowadzącego czynności, jeżeli obecność tych osób nie utrudni lub nie uniemożliwi dokonania kontroli.
— „W przypadku kontroli osobistej ustawa takich możliwości nie przewiduje” – @PMK nieznajomość prawa szkodzi.

§ 16. Kontroli osobistej powinno się dokonywać w miarę możliwości za pośrednictwem osób tej samej płci, w pomieszczeniu niedostępnym na czas kontroli dla osób postronnych.
— Można tego zażądać, nie trzeba nic pokazywać na ulicy

§ 18. 1. Czynności, o których mowa w § 15-17, dokumentuje się w notatniku służbowym […]
2. Na żądanie właściciela, przewoźnika lub spedytora bagażu albo ładunku policjant sporządza protokół według wzoru stanowiącego załącznik nr 2 do rozporządzenia.

Mam nadzieję, że to zamyka dyskusję. Może ktoś lubi być przeszukiwany bez powodu i czuje się wtedy bezpiecznie. Dla mnie to nastawanie na moje prawa które mi przysługują i z których chcę korzystać. Nie ma dalszej dyskusji, jest wyłącznie przestrzeganie prawa.

Jeszcze dla wyjaśnienia, kontroli osobistej (ubranie i zawartość podręcznego bagażu) może dokonać policjant w wypadku zaistnienia takiej potrzeby. Przeszukanie np. mieszkania musi zarządzić prokurator, Konstytucja gwarantuje jego autonomię (z wyjątkiem wymienionego przypadku). Obie czynności wyglądają podobnie.

Ja nie zmieniam zdania. Nadal uważam że takie działania, chociaż są na granicy prawa są dobre bo dają widoczne efekty. Raz miałem okazję znaleźć się w takiej sytuacji, zresztą paręnaście dni temu. Wylegitymowano mnie, sprawdzono IMEI telefonu. Przyjemne to nie było ale nie czułem się jak ktoś prześladowany przez organy bezpieczeństwa. Widać twoja tolerancja dla takich zdarzeń jest inna, ja nie zamierzam cię do niczego namawiać. Tak jak napisałem wyżej zawsze masz prawo domagać się swoich praw i reagować na ich złamanie.

http://kontakt24.tvn.pl/temat,poranny-w ... 52451.html

Ja tam wybuchu nie słyszałem ważne że człowiek przeżył i nauczka że butla z gazem to nic fajnego

http://wiadomosci.wpr24.pl/piastow_w_al ... nalizatory

Wreszcie coś się ruszyło

Po pierwsze brawo za dobrą decyzję - życie ludzkie jest bezcenne i może teraz już nie będzie tam dochodziło do wypadków. Po drugie trochę jednak martwi, że: "jednym z głównych argumentów za była ilość wypadków w tym miejscu z udziałem pieszych". Nie wiem, czyja jest Piłsudskiego (przypuszczam, że powiatu), ale na wysokości Żbikowskiej przechodzi wiele osób (uczniowie do szkoły, rodzice z maluchami do przedszkola) i tam aż się prosi o światła dla pieszych przez Piłsudskiego. Czy zaczekamy znowu na to, żeby "jednym z głównych argumentów za była ilość wypadków w tym miejscu z udziałem pieszych"?

Witam,
Dzisiaj przechodząc przez park przy 11 listopada, wraz z kobieta dostrzegliśmy przełamana na pół ławkę, w sensie oparcie było ułamane. Jestem ciekaw co za inteligent złamał w miarę nową konstrukcję. Zrobiłem zdjęcia (jednak nie mam kabla w tej chwili, wiec nie zrzucę) i zabrałem ułamaną część pod drzwi wejściowe do budynku UM mieszczącego się przy Świetlicy. Przy okazji poinformowałem o sprawie patrol policji przejeżdżający koło parku który zainteresował się czemu robię zdjęcia. Nie chciałem być posądzony o to że sam uszkodziłem ławkę.
Pozdrawiam

Pewnie myśleli ze rozwaliles i robisz zdjęcie żeby sie na fejsie pochwalić

Mam nadzieję że nikt spod drzwi UM nie gwizdnie ich. W takim wypadku, będzie można ławkę zespawać i mieszkańcy będą mogli z tego skorzystać ponownie.
Ps. Wystające metalowe rogi od ułamanej ławki mogą komuś krzywdę zrobić.

Zastanawia mnie jakieś siły trzeba było użyć żeby taką żeliwną (?!) ławkę ułamać..

Złamana ławka



Oparcie ławki pod drzwiami UM