poczytaj jeszcze raz swoje posty i zastanów sie nad tym co piszesz...
a komentarze - nich będzie taki odważny i podrze Koran nie są - przynamniej dla mnie zachęta by to zrobił - tylko zwracaniem uwagi na podwójną ocenę moralną która najwyraźniej panuje w naszym spoleczeństwie (tak media robią swoje). Po pierwsze wobec Koranu by tego nie zrobił bo by się bał reakcji i potepienia. Po drugie jeżeli robi to z Biblią o dziwo specjalnego potępienia nie ma, a wszyscy którzy mówią, że dla nich to przegięcie i działania obraźliwe są nazywani oszołomami i wyzywani są od fanatyków.
Genitalia na krzyżu - działalność artystyczna, a na gwieździe Dawida? zobaczylibyście reakcję np Gazety Wyborczej...
Tak to już w Polsce od jakiegoś czasu jest. I dlatego wrzask o tym iż Kościół jest wszechobecny, wszędzie zakazuje, rządzi itd przyprawia mnie o ataki śmiechu. Ja tego nie chcę ale czasem jednak warto przemyśleć swoje ataki bo wielkim zagrożeniem nazywacie coś co praktycznie pozostaje bez efektu. I w druga stronę - działania przeciw Kosciołowi i ośmieszanie ludzi wierzących z klapkami na oczach nazywacie jakmiś drobnymi zdarzeniami albo tłumaczycie "walką z dyktaturą"...