We wtorek kilkudziesięciu imbecyli rzucało w Bydgoszczy krzesełkami w policję, więc dziś płemieł Tusk zamknął stadiony w Warszawie i Poznaniu, bo są niebezpieczne. Najnowocześniejsze stadiony w Polsce, zbudowane właśnie za setki milionów zł są niebezpieczne, chociaż nic niebezpiecznego się tam nigdy nie wydarzyło. Nie zdziwię się, jeśli za tydzień na Zakopiance kilku pijanych z Warszawy i Krakowa spowoduje wypadki i zamkną ulice w tych miastach. Najważniejsze to pokazać, że rząd pracuje.
Więcej na temat:
http://www.weszlo.com/news/6809