Ludzie! Na jakim wy świecie żyjecie?! Są ludzie i ludzie. To tak jakby powiedzieć, że wszyscy Polacy, którzy wyjechali za granicę to złodzieje, a wiem, że wielu z nich jest bardzo cenionych. Tak samo pracujące matki, jeżeli idą do pracy, żeby wyrwać się od dzieci i robią wszystko, żeby je spławić, to siedząc w domu na pewno nie byłyby lepsze. Natomiast matki, które potrafią kochać swoje dzieci, a jednocześnie potrzebują pieniędzy i chcą spełniać się zawodowo, na pewno znajdą czas dla swoich dzieci i będą potrafiły okazać im swoje uczucia. Sama wiem po sobie, że czasem kiedy nie ma mnie większość dnia w domu i jak wreszcie wrócę to mam ochotę tylko siedzieć z syniem w pokoiku i bawić się na dywanie. Poświęcam mu wtedy więcej uwagi niż czasem przez cały dzień krzątając się po domu i znajdując mu tylko jakieś zajęcie. Oczywiście pięknie jest jak nie mam nic do zrobienia i cały dzień praktycznie bawię się z małym w domu lub na spacerku. Ale chyba nie wiele jest takich szczęśliwców, żeby mieć tak zawsze. Jeśli jakieś mamy mają kupę kasy od męża lub od rodziców, nie muszą pracować, mają sprzątaczkę i kucharkę to szczerze gratuluję. My z mężem musimy zarobić na kredyty samochodowe, mieszkaniowe, gotówkowe na meble, opłaty, utrzymanie i przyjemności. Obie babcie mieszkają 160km stad. Z tych powodów musimy pracować oboje, bo już i tak mamy dużo długów przez mój wychowawczy. Nie wiem skąd biorą pieniądze moi przedmówcy, że stać ich nie pracować przez kilka lat, ale zazdroszczę. Powiedzcie jak to robicie? Zrobię to samo!