Dlaczego nikt nic nie pisze na ten temat?
Ja tez jestem bardzo ciekawa takiej opinii, dotyczącej najmłodszej grupy...

ja złozyłam wiosek na zbikowska, najblizej domu - wiem ze nie cieszy sie zbyt dobrą opinią to przedszkole, tylko nie wiem dlaczego?

wyciągam temat - od marca rusza nabor do przedszkoli więc moze podzielicie się swoimi opiniami na ich temat?

Temat jak najbardziej aktualny!
Warto przedstawiać swoje uwagi, opinie, wnioski, sugestie... Rodzice!
I tak wiadomo jednak, że liczba miejsc w przedszkolach jest ograniczona, więc o wyborze placówki najczęściej decyduje odległość od domu a nie opinie o placówce.

Czy ktoś się orientuje, czy w przedszkolu na Żbikowskiej jest dużo chętnych?
Mój synek we wrześniu będzie miał 2,5roku, czy ma szansę się dostać?

Droga Pani-skoro synek będzie miał we wrześniu 2,5 roku to dlaczego chce Pani w tym roku go zapisać do przedszkola? Rocznikowo powinien w następnym roku, a i dla rozwoju dziecka (psychicznego i fizycznego) to byłoby chyba lepsze...

Chcę go zapisać, bo ustawowo do przedszkola mogą uczęszczać dzieci od 2,5lat. A jeśli chodzi o rozwój mojego dziecka to krzywdy mu nie zrobię, jestem pedagogiem i wiem co może na niego wpłynąć negatywnie, a co nie. Pomimo podzielonych opinii, uważam jednoznacznie, dzieci powinny jak najwcześniej rozpocząć edukację przedszkolną! Poza tym mamy pracujące często są lepszymi mamami i poświęcają w rzeczywistości dzieciom więcej czasu niż niepracujące. Nawet statystycznie więcej rozmawiają z dziećmi. Pozdrawiam wszystkie aktywne mamy i maluchy!

Święta racja, Marcinie! Wiem z doświadczenia, jak trudno jest malutkiemu dziecku odnaleźć się w grupie i być w pełni samodzielnym przy 24 innych dzieciach (podczas gdy są tylko 2 panie do pomocy tym dzieciom - nauczycielka i pomoc nauczyciela, czasem doraźnie jeszcze pani woźna).
Matko -Angelinko-zastanów się dobrze nad tą decyzją-dla dobra swojego dziecka!

Ludzie! Na jakim wy świecie żyjecie?! Są ludzie i ludzie. To tak jakby powiedzieć, że wszyscy Polacy, którzy wyjechali za granicę to złodzieje, a wiem, że wielu z nich jest bardzo cenionych. Tak samo pracujące matki, jeżeli idą do pracy, żeby wyrwać się od dzieci i robią wszystko, żeby je spławić, to siedząc w domu na pewno nie byłyby lepsze. Natomiast matki, które potrafią kochać swoje dzieci, a jednocześnie potrzebują pieniędzy i chcą spełniać się zawodowo, na pewno znajdą czas dla swoich dzieci i będą potrafiły okazać im swoje uczucia. Sama wiem po sobie, że czasem kiedy nie ma mnie większość dnia w domu i jak wreszcie wrócę to mam ochotę tylko siedzieć z syniem w pokoiku i bawić się na dywanie. Poświęcam mu wtedy więcej uwagi niż czasem przez cały dzień krzątając się po domu i znajdując mu tylko jakieś zajęcie. Oczywiście pięknie jest jak nie mam nic do zrobienia i cały dzień praktycznie bawię się z małym w domu lub na spacerku. Ale chyba nie wiele jest takich szczęśliwców, żeby mieć tak zawsze. Jeśli jakieś mamy mają kupę kasy od męża lub od rodziców, nie muszą pracować, mają sprzątaczkę i kucharkę to szczerze gratuluję. My z mężem musimy zarobić na kredyty samochodowe, mieszkaniowe, gotówkowe na meble, opłaty, utrzymanie i przyjemności. Obie babcie mieszkają 160km stad. Z tych powodów musimy pracować oboje, bo już i tak mamy dużo długów przez mój wychowawczy. Nie wiem skąd biorą pieniądze moi przedmówcy, że stać ich nie pracować przez kilka lat, ale zazdroszczę. Powiedzcie jak to robicie? Zrobię to samo!

Po prostu trzymamy się z dala od kredytów, nie mamy psów w domu, więc nie musimy go pucować codziennie, a obiady gotujemy na dwa dni, czasem na trzy, czasem coś mrozimy, a jeszcze innym razem jemy coś na szybko, więc nie musimy zatrudniać kucharek ani sprzątaczek. I jedna pensja wystarcza.

Bawi mnie, gdy słyszę, że kobieta pracująca ma więcej czasu dla dzieci. Z pracy wraca zapewne wypoczęta, obiad się sam gotuje, w domu się wszystko samo robi, a ona cały wieczór zajmuje się dziećmi. Do pracy się też nie musi przygotować, bo przecież wszystko się robi samo.

Moja córka kończy edukacje w p-lu na żbikowskiej - Nauczycielka która opiekuje sie grupą, teraz przejmie zapewnie najmłodsza grupę - cudowna nauczycielka, najlepsza w całej placówce - fantastyczny kobieta, z powołaniem, mogę polecić z czystym sumieniem.
przedszkole oczywiscie nie cieszy sie dobrą opinią ale nie mogę złego słowa powiedzieć.
wspaniały pedagog to połowa sukcesu.
ja jestem bardzo zadowolona.