Co z tego ? Jej treść chyba nie była tajemnicą, zwykle w przetargach jest tak, że treść umowy stanowi jeden z załączników do SIWZu, żeby potem nie było niemiłych niespodzianek i nieporozumień, bo każda ze stron domniemała inaczej.
Umowa została podpisana (zakładam zatem, że przeczytana i zrozumiana przez Wykonawcę), i teraz należy ją po prostu egzekwować.
Jeśli Wykonawca się na jakiś punkt nie zgadzał, miał możliwość zadawania pytań i oczekiwania objaśnień punktów budzących wątpliwości. Mógł też, jesli uważał, że nie jest możliwe należyte wykonanie Umowy, jej po prostu nie podpisać.

Też muszą uważać, bo za rok nikt się nie zgłosi albo firmy podyktują 10 razy wyższą cenę. Lepiej byłoby się zastanowić, na co nas faktycznie stać, a później naprawdę to egzekwować. Mogą mieć też problem z egzekwowaniem umowy, jeżeli nie określa, w jakim czasie firma musi sprzątnąć śnieg.

W Pruszkowie się wkurzyli i zadzwonili do TVN Warszawa:

http://www.tvnwarszawa.pl/stolica,news, ... 19719.html

Ciekawe czy u nas ktos jezdzi i sprawdza na ile raporty firmy odsniezajacej pokrywaja sie z rzeczywistoscia...

z umowy wynika, że jest w UM jakiś odpowiedzialny pracownik, który powinien to robić

cieszmy się, że w naszym mieście odśnieżanie chodników nie wyglądało tak

Przystanek "Dąbrowskiego" na ulicy Wojska Polskiego (w kierunku naszej pętli) był tak źle odśnieżony, że pierwsze drzwi otwierały się tuż przed zaspą, drugie, środkowe - w połowie w zaspie, a trzecie - całkowicie w zaspie. Faktycznie odśnieżono tylko kilka metrów, na jedne drzwi. Śnieg padał ostatni raz kilka dni temu i było wystarczająco wiele czasu, żeby dostosować przystanek do potrzeb pasażerów. Niestety, tak się nie stało.

Proszę Państwa, po co się denerwować przyjdzie wiosna to rozpuści ten śnieg. A nasze pieniążki zostaną w budżecie miasta.

Kosrys, gratulacje za dobrego linka !!! Uśmiałem się serdecznie

W Alei Krakowskiej (róg Królowej Jadwigi) od początku tej zimy właściciel ustawia swój samochód na ulicy, zajmując pas ruchu. Pługi są zmuszone omijać to auto, przez co zaspa przy nim robi się coraz wieksza i utrudnia omijanie samochodu. Problemy ma także autobys L12. Do kogo można zgłosić się w sprawie interwencji? W Pruszkowie zadziałałaby straż miejska, a u nas?

Może do referatu gospodarki komunalnej? Tel. 22 723-13-10

Wczoraj jechałem z moją kobietą do Warszawy. W sumie kiedyś rzuciłem wśród znajomych w Piastowie, że ta miejscowość to taka sypialnia W-wy (o 20:00 miasto jest praktycznie martwe) wywołało to święte oburzenie wśród dyskutantów, ludzi zapewne mających sentyment i jakaś miłość do Piastowa.

Przechodząc do meritum. Idąc chodnikiem przy Dworcu PKP, obok banku PKO, kiosków dwóch itd. nie było odśnieżonego chodnika a jedynie zdjęta górna warstwa śniegu, a na chodniku leżał wdeptany/udeptany wyślizgany śnieg. Oraz w kilku "kupach" cała masa śniegu (jedna taka masa śniegu oddziela przechodnia od śmietnika, można więc zabawić się w NBA).

Rozumiem że ul. Dworcowa należy do Powiatu ale to chyba obowiązek UM w Piastowie, do zrobienia porządku na tym mocno uczęszczanym terenie (o wywrócenie sie jest bardzo łatwo). Mimo że ul. Dworcowa należy do Powiatu to obowiązkiem UM w Piastowie jest dbanie o swoich mieszkańców, o osoby które Urzędnikom Miasta Piastowa pieniądze. Praktycznie jesteśmy klientami UM w Piastowie i SP w Pruszkowie.

Właśnie leci e-mail do obu instytucji, podpisany imieniem i nazwiskiem.

Ustawa o finansach publicznych dopuszcza sytuację w której gmina przejmuje odśnieżanie dróg powiatowych na mocy porozumienia z Powiatem. W tym roku rozwiązanie tej sytuacji jest już niemożliwe, jednak dobrze by było aby nowa administracja zastanowiła się czy w przyszłym roku nie dążyć do takiego porozumienia i nie oglądać się na niewydolny w tym zakresie powiat.
Praktyką jest w naszym powiecie, że jak powiat buduje/remontuje drogę to najczęściej tylko drogę, chodnik jest już zmartwieniem gminy i tak samo jest z odśnieżaniem.

Myślę że dam do myślenia w tym roku Urzędnikom żeby w przyszłym roku sprawa wyglądała ładniej

Mysle ze nastepnej zimy bedzie lepiej. W koncu starosta z PO, burmistrz (jedyny w okolicy) z PO to moze w koncu Piastow bedzie traktowany priorytetowo.
Co do tego chodnika. Czy budynek w ktorym miesci sie bank PKO i cala reszta sklepow jest wlasnoscia miejska? Czy prywatna?
W kwestii odsniezania smiesznie jest na przystanku L12 przy Sienkiewicza. Przystanek jako tako (bez rewelacji) natomiast dojscie do niego od przejscia dla pieszych prowadzi przez zaspe sniegu w ktorej jest wydeptana waska sciezka. Jest to przy hurtowni art. sanitarnych. Czy oni nie wiedza ze ich obowiazkiem jest odsniezanie calego chodnika wzdluz posesji? Maja sprzet ale im sie nie chce.