przez Marcin » Śr, 24 lis 2010, 19:23
PO jest partią władzy, dlatego obok ludzi, którzy tam od lat starają się coś robić, lata stado sępów. Z trójki, która założyła PO, ten najlepszy jest premierem, drugi szybko odszedł na prawo i zginął pod Smoleńskiem, a o trzecim nie warto pisać, bo musiałoby być niecenzuralnie. Czy Donalda stać na reformy, które doprowadzą do furii część kraju? Podobno największym grzechem PO jest lenistwo, a drugim - przywiązanie do sondaży i niechęć do podejmowania ryzyka. Po harakiri SLD i PiS-u i tak nie ma wyboru. Na lewo i na prawo pustynia, zresztą od lat prawica i lewica to tacy sami socjaliści (jedni narodowi). A Donald? Stary dobry KLD żyje i ma się na szczęście całkiem dobrze.