Zaraz zaraz, państwo nie oddaje własności, tylko proponuje rekompensaty... Zaraz się okaże, że trzeba chłopom zabrać ziemię i oddać Kościołowi, bo dawniej to był majątek kościelny, a chłopi byli takimi dzisiejszymi kombajnami i kopaczkami....
Nadal obstaję przy tym, iż kościół jest wyjątkowo uprzywilejowany dzięki brakowi opodatkowania, a jeszcze nie zapominaj, że 1% z ułamkiem z podatków idzie na kościół, i nie możesz wskazać, na jaki.
Nie zapominaj, że ponad te exkluzywne przywileje, emerytury są również fundowane z budżetu Państwa, który dopłaca do Funduszu Kościelnego, a Fundusz wypłaca świadczenia. Z tego samego budżetu, do którego nie wpłynęła nawet złotóweczka od KK.
PZPR może nakradło, natomiast nie przypominam sobie, aby dla swoich szeregowych członków miało takie przywileje nawet w okresie szczytu. Poza tym, nie zapominajmy, że jednak za komuny i PZPR np dzieci można było wysłać na kolonie, bez większego wysiłku finansowego
W temacie Kaczyńskiego i jego popleczników - jak dobrze pamiętamy,
hasło w wyborach prezydenckich brzmiało: "Polska jest najważniejsza". "W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej"
pos. PiS Artur Górski nie wyklucza, że kiedy kandydat tej partii zostanie prezydentem, to pomnik księcia Józefa Poniatowskiego będzie ustawiony w innym miejscu, a przed Pałacem Prezydenckim stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego."
Czy aby na pewno Polska ? I czy kwestia pomniczka jest akurat najistotniejszą dla Państwa ? Przypomnę tylko, iż p. Górski chciał intronizacji Chrystusa na króla Polski.... Jak widać, nadal nie nawiązał kontaktu z rzeczywistością.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... kiego.htmlJeden z komentarzy, raczej dość dobrze oddający nastroje:
"W Warszawie zabrakłoby słoików na g.wno, co by "uczcić" wizytę pod pomnikiem... "