bo wprowadzenie podatku dotyczy tylko tego co i tak ludzie dają na tacę a więc nie Ciebie tylko mnie - nie mam zamiaru jak pisałem dawać tej kasy urzednikom bo uważam że każde takie roziwązanie ma tylko minusy a nie plusy. o plusach tego by ludzie decydowali ile rzucą na tace już pisałem.
Wszystkie pozostałe kwestie trzeba uregulować ale można to robic spokojnie bez wprowadzania podatku bo nie jest on konieczny - sami ksieża policzą i będą prosić o to jeżeli potrzeby np utrzymania katechety spadną na ludzi w parafii. nie martw się spokojnie to uxwigniemy. Ale będzie to nadal nasza wspólnota i nasza decyzja a nie podatek który zabiera państwo dzieląc np w wg statystyk...
co do twoich linków nigdy się nie intersowałem jak powstawały te przepisy - czy uważasz że określenie ustępstwa wynikały ze względów politycznych dowodzi że to Kościół uchwalił te przepisy??? Kościół pewnie składał propozycje na bazie tego co zaproponował rząd - to nie cała ustawa jest przez nich wymyślona i nie oni zapraszali do rozmów
ale już dyskutowaliśmy o tym - cały raban dotyczacy zwrotu majątku jest histeryczny bo jakkolwiek byśmy nie oceniali wysokości przyznawanych odszkodowań do dotyczyły tylko tego co zostało zabrane bezprawnie (tego co zgodnie z prawem komuniści zabrali nawet nikt nie próbuje żądać) a po drugie dotyczy rownież innnych związków wyznaniowych. Możesz porównać to co ustalała komisja w ramach swoich decyzji i to co zdecydował sąd w Poznaniu przy jednej ze spraw które do komisji nie trafiły (mogę się założyć że komisja by takich kwot nie zaproponowała).