przez PMK » Wt, 16 wrz 2014, 23:18
Plany i programy wyborcze są dobre dla "imidżu" ugrupowania albo kandydata, ale nic nie wnoszą do tematu. Mając do dyspozycji taki budżet jaki mamy nikt nie zrobi rewolucji w mieście, a każdy kto twierdzi inaczej kłamie. Ja widzę trzy możliwości na najbliższą kadencję:
- dalsza stagnacja, czyli wydatki inwestycyjne na żenującym poziomie, ale jednoczesne oddłużanie miasta
- agresywna polityka finansowa, zadłużanie i inwestowanie w najbardziej zaniedbane sfery funkcjonowania miasta
- kadencja jednej inwestycji, czyli zrobienie czegoś naprawdę dużego w rozłożeniu na kilka lat, mógłby to np. być zespół szkół
I tyle. To jest kluczowa kwestia a nie jakaś propaganda i gruszki na wierzbie (papier wszystko przyjmie). Oprócz tego równie ważne są np kwestie transportu (czy dalej współpracować z ZTM czy jednak próbować w pewnym zakresie dywersyfikować ich usługi), kwestie ewentualnego ubiegania się o włączenie do stolicy, powołania Straży Miejskiej itp itd. To są ważne sprawy, a nie obiecywanie zrobienia X ulic, darmowych autobusów i innych tego typu bzdur.
"A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu."