Poważny inwestor to chce albo bardzo duży plac na produkcję (z tym jest kłopot), albo np. świadczy usługi finansowe (dobry dojazd z Warszawy, miejsce na biurowiec). Aleje zapchane, może za kilka lat, jak będzie obwodnica, zjazd na Jerozolimskich, poszerzone Aleje. Teraz raczej z tym trudno. Szkoda, że nie przeszedł pomysł z nowym dużym lotniskiem pod Mszczonowem przy trasie CMK, jeszcze więcej firm lokowałoby się z tej strony Warszawy i cała nasza okolica by zyskała.
Coraz bardziej jestem przekonany, że tworzenie gmin miejskich to zły pomysł, bo się duszą w swoich granicach. Grodzisk czy Brwinów mają więcej możliwości na rozwój niż Piastów i Pruszków.