czy ktoś może się orientuje w jakich rejonach Piastowa planowane są trasy dojazdowe do węzła konotopa i w jakim terminie będą realizowane?

z Piastowa nie będzie wjazdu na węzeł Konotopa, najbliższe wjazdy to Ożarów i skrzyrzowanie trasy z Al.Jerozolimskimi
szumna nazwa węzeł dotyczy rozjazdu autostrady na obwodnicę północną i południową

wcześniej słyszałam że ma być trasa dojazdowa na pograniczu Piastowa i Żbikowa (przecinająca ul.Bohaterów Wolności)ale z tego co wiem powstają tam kolejne bloki i domy jednorodzinne więc czy to możliwe?

To ja przekleje oficjalna odpowiedz naszego Burmistrza:

Treść pytania:
Szanowny Panie Burmistrzu,

mam jeszcze jedno pytanie dotyczące przedłużenia alei Wojska Polskiego aż do węzła konotopa. Kiedy i czy wogóle planowana jest taka inwestycja?,

pozdrawiam,
Anna Korczak

Odpowiedź - 27-08-2007
Szanowna Pani
Rzeczywiście w poprzedniej koncepcji przebiegu autostrady A-2 planowany był przejazd w obrębie "Węzła Konotopa" z Piastowa (Al. Wojska Polskiego) w kierunku warszawskich dzielnic Wola i Żoliborz bez możliwości włączenia się w ruch na autostradzie.
W obecnej, już realizowanej fazie projektu zmienił się charakter "Węzła Konotopa" stał się on ostatnim węzłem komunikacyjnym przed Warszawą z rozjazdem w postaci dwóch dróg ekspresowych. Trasa Armii Krajowej (S-8) i Południowa obwodnica Warszawy (S-2).
Przy takiej zmianie charakteru węzła nie było możliwości włączenia bezpośrednio w rozdzielający się ruch autostradowy lokalnego ruchu z Piastowa, wobec powyższego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odstąpiła od uzgodnienia w planach włączenia Al. Wojska Polskiego do układu komunikacyjnego "Węzła Konotopa".
W przygotowywanym Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Piastowa oraz projekcie planu zagospodarowania tej części miasta nie przewiduje się bezpośredniego połączenia komunikacyjnego Al. Wojska Polskiego z węzłem autostradowym.
Z poważaniem
Z. Brzeziński - burmistrz

i ode mnie 3 grosze

Skoro Al. Wojska Polskiego jest jedna z najwiekszych arterii w miescie i nie bedzie wlaczona to nie wyobrazam sobie wlaczenia tam mniejszych :)

a czy to przypadkiem nie będzie lepiej ? przecież jesli Al.Wojska Polskiego miałaby się łączyć z węzłem to uciążliwości dla mieszkających przy tej ulicy wzrosłyby min. 3 krotnie. Kamyczek do ogródka - czy wogle ten węzeł powstanie ? Poprostu w to nie wierzę.

aby węzeł powstał musi powstać któraś z obwodnic
na południową nie mamy narazie co liczyć, a dla północnej ( S-8 ) spółdzielnia na Lazurowej doprowadziła do cofnięcia pozwolenia na budowę wytykając urzędnikom ich błędy
z tego wynika, że prędzej będziemy mieli euro zamiast złotówek niż obwodnicę Wa-wy

Wreszcie rozpocznie się budowa przedłużenia Trasy AK przez Bemowo do planowanej autostrady A2. Generalna Dyrekcja Dróg w poniedziałek wybrała wykonawcę 11-kilometrowej ekspresówki.



To będzie najdroższa droga w Polsce. Za budowę jednego kilometra trasy rząd zapłaci prawie 200 mln zł. Cała arteria biegnąca od Cmentarza Wojskowego na Powązkach wzdłuż ul. Dywizjonu 303 na Bemowie do miejscowości Konotopa, gdzie ma się kończyć autostrada z Łodzi, będzie kosztować aż 2 mld 140 mln zł. Taką cenę w przetargu zaproponowało konsorcjum firm Budimex Dromex, Strabag, Mostostal Warszawa i Warbud, i to właśnie ono ma budować trasę. Jej konkurent - portugalska firma Mota Engil - chciała dostać o prawie 300 mln zł więcej.

Początkowo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad stwierdziła, że zgłoszone ceny znacznie przewyższają przygotowane przez nią kosztorysy (1,7 mld zł) i unieważniła przetarg. Od razu zaprotestowały startujące w nim firmy. Arbitrzy Urzędu Zamówień Publicznych przyznali im rację. Wobec tego wczoraj drogowcy zdecydowali się wybrać tańszą z ofert.

- Po analizie sytuacji na rynku wykonawców drogowych uznaliśmy, że powtórzenie przetargu opóźniłoby budowę o kilka, kilkanaście miesięcy i mogłoby nie doprowadzić do obniżenia cen - mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik GDDKiA.

Według Krzysztofa Kozioła z Budimeksu-Dromeksu trasa musi tyle kosztować, bo będzie budowana pośród zabudowy miejskiej. - Trzeba będzie nie tylko zbudować wiele wiaduktów czy nasypów, ale także przenieść całe kilometry instalacji podziemnych - zaznacza.

Wojciech Dąbrowski, szef GDDKiA na Mazowszu nie kryje radości. - Inwestycję przygotowywałem od siedmiu lat. Wreszcie zaczynamy budowę pierwszego odcinka ekspresowej obwodnicy Warszawy - cieszy się.

O ile nie będzie protestów portugalskiej firmy, podpisanie umowy ze zwycięskim konsorcjum nastąpi w styczniu. Pierwszych prac można się wtedy spodziewać w lutym lub w marcu. Budowa potrwa trzy lata. Skończy się zatem na przełomie 2010 i 2011 roku. Według rządowych planów wtedy do stolicy ma też zostać dociągnięta autostrada A2.

Na Bemowie trasa ma biec w wykopie. Ziemia wybrana stamtąd ma posłużyć do wzniesienia nasypów ogromnych węzłów na granicy Warszawy na skrzyżowaniu z przedłużeniem Górczewskiej i Połczyńskiej. Oprócz tego powstaną jeszcze trzy bezkolizyjne skrzyżowania: na Powązkach - w miejscu, gdzie teraz trasa ostro zakręca w lewo w kierunku Woli, przy Lazurowej i w Konotopie - na połączeniu z planowaną autostradą.