przez jotka » Pn, 12 paź 2009, 23:19
Czytając pojawiające się coraz częściej wypowiedzi dotyczące jakoby nieprawidłowości proceduralnych przy dofinansowaniu zadań konkursowych realizowanych przez stowarzyszenia dla mieszkańców Piastowa jestem zobowiązany wyjaśnić co następuje:
1. Komisje tematyczne przy Radzie Miejskiej kompletowane są tuz po wyborach samorządowych. Każdy Radny zgłasza akces do dwóch wybranych przez siebie Komisji zgodnie ze swoimi kompetencjami lub zainteresowaniami. W związku z tym np. prawnicy wybierają Komisję Rewizyjną, pedagodzy ?Komisję Oświaty?, przedsiębiorcy ?Komisję Gospodarki i Ochrony Środowiska? a Radni związani ze sportem ?Komisję Kultury i Sportu? itp. Jest to logiczne, zasadne i chyba zrozumiałe dla wszystkich, chodzi przecież o to by Komisje były w miarę możliwości kompetentne w swoich działaniach.
2. Komisje konkursowe powoływane są przez Burmistrza i w ich skład wchodzą urzędnicy jako przedstawiciele Organu Wykonawczego oraz dwóch lub trzech Radnych, (w zależności od rodzaju Komisji) których delegują Komisje tematyczne przy Radzie Miejskiej.
Burmistrz chcąc dofinansować prężne stowarzyszenia świadczące usługi dla mieszkańców np. z dziedziny kultury fizycznej, musi zgodnie z Ustawą powołać Komisję Konkursową, w skład której wchodzą oprócz Inspektora Sportu, sekretarza Miasta i przedstawiciela instytucji społecznych także - jak wspomniałem - kompetentni Radni znający się - w tym wypadku - na sporcie i posiadający stosowne doświadczenie w ocenie działalności stowarzyszeń w Piastowie, którym zleci się następnie realizacje zadań. Członkowie Komisji w kolegialny sposób dokonują oceny wniosków dotyczących realizacji ogłoszonych dwudziestu kilku zadań, wcześniej wypracowanych na posiedzeniach Komisji Kultury i Sportu w oparciu o potrzeby i możliwości ich realizacji. Zanim jednak do tego dochodzi organizowane jest spotkanie z organizacjami na temat ich współpracy z Urzędem Miasta, którego finalnym warunkiem jest wspomniany Konkurs. Nie ma innej możliwości przekazania funduszy organizacjom pozarządowym, które realizują oczekiwane zadania.
Przy okazji odpowiem na prowokacyjne zapytania na temat 1) ?podejrzanych obecnościach? i 2) ?dbaniu o własne interesy? pewnych Radnych w Komisjach. Tym bardziej, iż już wcześniej przy podobnym wątku byłem wymieniany z nazwiska. (niestety bez wzajemności ? co nie jest eleganckie).
Ad.1) ?podejrzane obecności w Komisjach?
Chciałem zauważyć, iż jako delegowany Radny posiadam kompletne wykształcenie w zakresie sportu:
? AWF w W-wie - kierunek nauczycielski oraz dodatkowo specjalizacja trenerska w pływaniu i instruktorska w lekkoatletyce.
? AWF w Gdańsku - studia podyplomowe trenerskie w koszykówce
? AWF w Poznaniu - studia podyplomowe zarządzania sportem.
? W młodości najpierw trenowałem piłkę nożną później byłem zawodnikiem I ligowego klubu rugby.
Wspominam o tym ? nie po to by się wywyższać, lecz by wskazać zasadność takowej obecności we właściwych Komisjach mających ścisły związek ze sportem i rekreacją. Branie udziału w takich kolegialnych ciałach traktuję zatem nie - jako przywilej, ale - jako obowiązek .
Ad.2) ?dbanie o własne interesy?
Chciałem poinformować, iż zanim zostałem Radnym z listy bezpartyjnego stowarzyszenia (co było moim warunkiem kandydowania) ?Nasz Piastów? przez wiele lat działałem aktywnie na rzecz szkolenia sportowego oraz organizacji imprez sportowych dla dzieci mieszkańców Naszego Miasta. Zostałem prezesem założonego w 1997 roku przeze mnie i moją koleżankę po fachu Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego ?PIVOT? - zanim wybrano mnie Radnym ? kolejność myślę istotna! MUKS ?Pivot? przez 5 lat przed tym faktem otrzymywał dotację przez co mógł się rozwijać i po 12 latach może pochwalić się, dzięki zaangażowaniu trenerów, dzieci i rodziców wieloma sukcesami sportowymi oraz kilkoma inicjatywami służącymi nie tylko członkom stowarzyszenia. Klub nie jest moją prywatną firmą, zostałem wybrany prezesem demokratycznie przez rodziców dzieci z Naszego Miasta aby kierować instytucją dla potrzeb mieszkańców chcących korzystać z szerokiej oferty klubu.:
1) Szkolenie z zakresu koszykówki
2) Szkolenie z zakresu unihokeja
3) Turniej koszykówki ulicznej dla kilkudziesięciu ?dzikich? drużyn organizowany w ramach ?Dni Piastowa? od 1997 nazwany na cześć Mojego Miasta ?Piastball?em?
4) Organizacja obozów, w tym - 15 obozów wodno-skautingowych dla wszystkich chętnych realizujących oryginalny program wychowawczy, którego uczestnikiem była z polecenia min. córka ambasadora Australii.
5) Turniej gimnazjalny w unihokeju dla drużyn klasowych.
6) Popularna akcja ?Lato w Mieście na Sportowo? organizowana co roku w SP 1 przez naszego trenera, w której uczestniczy codziennie około 70 dzieci i młodzieży w 3 grupach wiekowych.
6) W tym roku po raz pierwszy dzięki naszej inicjatywie, próbujemy zachęcić starszą młodzież Naszego Miasta do alternatywnego spędzania sobotniego popołudnia w trakcie cyklicznych turniejów w kilku dyscyplinach sportu (?Weekend z Drużyną?).
Takie zadanie, które zaproponował klub ?Pivot?, może być realizowane, dzięki wsparciu finansowym Naszego Miasta, przekazanemu tylko w drodze konkursu, tym bardziej jako jedynemu oferentowi.
Przy okazji pragnę nadmienić, iż podobnie dwa kolejne zadania konkursowe, które w naturalny sposób zostały zaakceptowane ( szkolenie z zakresu koszykówki oraz unihokeja) też są inicjatywami Pivot'a i nie byłoby ich w konkursie, gdyby nie wcześniejsza działalność Klubu w tych dziedzinach. Nie ma przecież w konkursie szkolenia np. w krykiecie?.Kwoty przewidziane na te i wiele innych zadań realizowanych przez pozostałe stowarzyszenia zostają ustalone także kolegialnie przez Burmistrza, Inspektora Sportu i członków Komisji Kultury i Sportu na wspólnym posiedzeniu i wynikają ? jak wcześniej wspomniałem - z potrzeb oraz możliwości finansowych Gminy.
Organizacja zajęć dla dzieci w wakacje też była w konkursie, ale to zadanie przewidziane jest w tym wypadku dla wielu stowarzyszeń organizujących zajęcia w różnych częściach Piastowa. Dopiero teraz członkowie tej Komisji decydują ile komu przydzielić w konkursie, choć instruktor Pivot?a, który od kilku lat prowadzi te zajęcia w SP 1 dla wszystkich chętnych piastowskich dzieci może mieć żal, iż ?Pivot? nie otrzymał najwięcej mimo, że ten dwoi się i troi w każde wakacje, by usatysfakcjonować wszystkich uczestników, których co roku najwięcej uczestniczy w zajęciach właśnie organizowanych przez ten klub.
Chciałbym również przywołać przykład stowarzyszenia ?Możesz?, którego członkowie tez sa Radnymi . Myślę, że właśnie dlatego nimi zostali, ze robią fantastyczne rzeczy doceniane przez wyborców.
Jeżeli ?nieetycznym? ? jak kiedyś napisano - jest więc to, iż organizacje propagując wiele inicjatyw prospołecznych poprzez swoich przedstawicieli zabiegają w sposób zgodny z prawem o ich finansowanie i w naturalny oraz logiczny sposób wygrywają konkursy na zadania, których sami są pomysłodawcami i do tego jedynymi oferentami ? to należałoby:
1) Zakazać startu w wyborach samorządowych członkom wszelkich stowarzyszeń i instytucji działających w Naszym Mieście oraz ich rodzinom i znajomym a także wszystkim aktywnym ludziom we wszelkich dziedzinach.
2) Odwołać z Zarządów a nawet pozbawić członkowstwa piastowskich stowarzyszeń nie tylko Radnych lecz wszystkie osoby mające z nimi kontakt, na wszelki wypadek - w każdy możliwy sposób.
3) Zabronić uczestnictwa w stowarzyszeniach dzieciom Radnych i ich znajomych oraz
4) Powoływać komisje konkursowe wyjałowione z kompetentnych członków, które zagwarantują, iż ogłoszone zadanie wygra organizacja nie związana w żaden sposób z mieszańcami Naszego Miasta. Lub po prostu, jeżeli powyższe postulaty są niemożliwe do spełnienia - nie ogłaszać żadnych konkursów ? dla świętego spokoju.
Nie doprowadzajmy więc do absurdów, bo niedługo pojawią się postulaty aby Radnych nie wybierać spośród ludzi aktywnych na rzecz Naszej społeczności ale np. losować wśród wszystkich mieszkańców. Mam także propozycję dla internautów, aby uaktywnili się kandydując w nadchodzących wyborach z szansą na wpływanie na sprawy z których są niezadowoleni. Sadzę, że część z nich mogłaby ? nomen omen ? ?zaradzić? w wielu kwestiach doświadczając z bliska sposobu demokratycznego decydowania o losach Naszego Miasta.
Mieszkaniec Piastowa od 22 lat
Jarosław Kurdziel