przez PMK » N, 9 lis 2014, 1:07
NP jako formacja ani jego liderzy nigdy nie ukrywali swoich religijnych przekonań. Może ci się to podobać lub nie (tak jak każdemu wyborcy), ale przynajmniej wiesz na kogo głosujesz lub nie głosujesz. Tymczasem spośród trzech ugrupowań stanowiących koalicję żadne nie wspominało o tym ani na etapie kampanii ani nawet w początkowym okresie rządów. Nawet pani Ziółek pochodząca z PiS, a więc partii fundamentalnie katolickiej w ogóle tego tematu nie poruszała i nie wykazywała żadnego zainteresowania tymi sprawami. Dlatego rozpatrując zawierzenie pod względem marnotrawienia środków publicznych to współudział mają w tym wszyscy, natomiast światopoglądowo ta decyzja wpisała się w główny nurt NP, podczas gdy wyborcy trzech pozostałych ugrupowań powinni poczuć się oszukani.
"A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu."