Był wątek zadedykowany krytyce Piastowa przez Anię, ale warto też spojrzeć na inne pytania i postulaty, bo są całkiem fajne.
1. "mieszkaniec" pisze:
"Czy - Panowie inspektorzy nie chcieliby się udać na ul. Błońska , puste działki tak zarosły, że przypominają małpi gaj mieszka się naprawdę jak w dziczy - XXI wiek."
Co osoba, to inny gust. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby inspektorzy chodzili po Piastowie i wlepiali mandaty za nierówne trawniki i pokrzywy na działce. Niedługo zbudują za płotem autostradę, to od razu zrobi się bardziej miejsko.
2. Ubłocony pisze:
Jak to jest możliwe, że udzielono zgody na budowę budynku wielorodzinnego (bloku) u zbiegu ulic Traugutta i Kościuszki bez jednoczesnego unowocześnienia nawierzchni wspomnianych ulic?
No właśnie, ponoć osiedla bloków do spadek po PRL, który zniszczył Piastów. Czy nowo budowane bloki i rosnąca gęstość zaludnienia to też wina PRL-u?
3. Mieszkaniec pisze:
PANIE BURMISTRZU CZY MAM SZANSE OTRZYMAC MIESZKANIE KOMUNALNE ? MAM ZONE I MALE DZIECKO.NASZE OBECNE WARUNKI MIESZKANIOWE NIE SA NAJLEPSZE,GDYZ ZAJMUJEMY JEDEN MALY POKOJ.
To i tak nie najgorzej. A co mają powiedzieć ci, co zajmują mały pokój z żoną i dzieckiem, a za ścianą - teściowa?
4. Na pytanie o TBS-y Burmistrz odpowiada: Piastów przy swojej bardzo małej powierzchni liczącej 5,83 km2 ma gęstość zaludnienia przekraczającą 4 tys. mieszkańców na km2 i zajmuje pod tym względem drugie miejsce w Polsce."
Jak jakieś Kuala Lumpur. Warszawa to przy nas wieś. Ale oczywiście priorytetem nie powinno być wykupienie za wszelką cenę tych skrawków, które zostały, i zahamowanie dalszego przyrostu mieszkańców. Lepiej poczekajmy, aż do końca zabudują Piastów blokami, i wtedy powiemy zupełnie szczerze: ale my naprawdę nie mamy gdzie budować!
5. Na pytanie uha "czy Urzad Miasta oprocz zaplanowania budowy kolejnych budynkow przewidzial miejsce na:
- ogrodek jordanowski lub plac zabaw z prawdziwego zdarzenia
- toru do jazdy na rolkach
- Basenu
- sztucznego lodowiska
- skwer, park, skrawek terenu zielonego"
Burmistrz odpowiada: "radzę uważniej rozglądać się po naszym mieście". Faktyczne, placów zabaw z prawdziwego zdarzenia, basenów, sztucznych lodowisk i parków mamy tyle, że niewiele miejsca zostało na inne rzeczy.
B. ciekawie brzmi inna wypowiedź z tego wątku:
"W miejscowych planach zagospodarowania miasta Piastowa przewidziane są tereny zielone i rekreacyjne w obszarze przy rowie Konotopa, w centralnym obszarze przyszłego osiedla między ul. Dworcową i ul. W. Witosa, oraz w zabudowywanym terenie między ul. W. Kossaka i ul. J. Malczewskiego, dla realizacji tego ostatniego zostały już w większości pozyskane grunty."
No i świetnie, brakuje tylko szczegółów. Jak duże będą tereny zielone przy rowie Konotopa, w którym miejscu, jak daleko od autostrady? Jak duży ma być park między Kossaka i Malczewskiego?