Czy ktoś sie orientuje dlaczego nic sie nie dzieje na placu budowy przedszkola nr 3 ?
Czasu zostało juz nie wiele do rozpoczęcia nowego roku szkolnego a jak obserwuje od ponad trzech tygodni żadne prace na terenie budowy nie trwają.

Zapomnij o przedszkolu od 1 września, aby zrealizować budowę w terminie jaki zakładano powinny już stać ściany.
Kolejna niekompetencja władz Piastowa zero wyobraźni tylko kłamstwa. Jak długo będzie to jeszcze trwać?
Myślę, że ta budowa będzie przysłowiowym "gwoździem do trumny" PO i koalicjantów w najbliższych wyborach. Ci ludzie nie nadają się do rządzenia. Rządzić to przewidywać!!!!! Oby w końcu mieszkańcy Piastowa się ocknęli!!!!!!

Z placu budowy zniknęły już nawet budki dla dozoru budowy, a wcześniej tablica informacyjna. Wszystko więc wskazuje na to, ze wykonawca opuścił już ten teren na dobre...

A może budowa już się zakończyła. Nie udało się z Liceum to "lisim sprytem "udało się z przedszkolem i powstał teren inwestycyjny z którego będzie kasa. A dzieci? - co tam dzieci gdzieś je się upchnie

jestem pewien, że znowu Kubickiemu nie udało się... Chciał inaczej niż wszyscy, a napewno inaczej niż poprzednicy, zamiast budowa tradycyjna, to modułowa, a tu d... znowu nie wyszło!
Nie dość, że drogo(niewiele mniej niż za budowę tradycyjną), to wogóle nie będzie przedszkola...

Ludzie ocknijcie się wreszcie... Nikt nie buduje tą metodą w XXI wieku całych inwestycji, co innego jakieś łączniki, stemple, itp. Jak Kubicki taki mądry, to niech sobie dom postawi z baraków

Ciekawe, czy zdążył już im zapłacić? A kredyt trzeba spłacać Szkoda, że to wszystko są marnotrawione nasze pieniądze, piastowianie chcieli zmian, to mają... Przeszkadzał sprawdzony człowiek, bo mało dynamiczny i się już obłowił, to mają... z PO, żenada...

Dla lepszego zilustrowania "postępu" prac załączam zrobione wczoraj zdjęcia "placu budowy".

Przypominam, że od momentu przekazania terenu inwestorowi (1 maja) upłynęło już 77 dni. Do 1 września pozostało 47 dni. Jest to czas na ustawienie wszystkich modułów, ich przystosowanie do potrzeb przedszkolnych (umeblowanie, wyposażenie itp) oraz odbiory.

Czyli znowu ,,bravo " dla burmistrza nie dość że nic nie robi to jeszcże zburzyl to co było .
Mam nadzieje ze przynajmniej będzie miał trochę honoru i odejdzie z dniem 1 września kiedy to duża grupa dzieci nie będzie miała gdzie iść do przedszkola. Jeśli tego nie zrobi to rodzice sami go chyba na taczce wywioza.

Niech wywiozą i to jak najszybciej!Strach pomyśleć ile szkód może wyrządzić miastu do końca kadencji

http://www.piastow.pl/index.php?option= ... &menu_id=0

To chyba do nas.

P.S. Nikt nikogo w błąd nie wprowadza. Na budowie nic sie nie dzieje. Zniknęła tablica informacyjna i budka ciecia. To są fakty. Inną sprawą są pogłoski które mówią o tym ze juz kilkanaście dni temu umowa z obecnym wykonawcą została przez miasto zerwana. Ale pogłoski, jak to pogłoski nie muszą byc zgodne z prawdą.

Ale chyba są zgodne z prawdą. Wczoraj pojawiła się nowa tablica informacyjna, na której wymieniony jest nowy wykonawca i nowy inspektor nadzoru. A w sprawie ciekawego niewątpliwie "orędzia" p.Kubickiego z 17 lipca na stronie miejskiej - w sposób niezbyt zręcznie zawoalowany już informuje on o zagrożeniu terminu oddania przedszkola do użytku - podana data ustawienia modułów na działce nie oznacza przecież daty uruchomienia przedszkola (budynek muszą odebrać odpowiednie służby). Tak więc może się zdarzyć, że - niestety - dzieci nie pójdą do nowego P3 od 1 września. I to raczej burmistrz (nie pierwszy raz) w tym wypadku mija się z prawdą

Ciekawe jak można bez nowego przetargu zmienić wykonawcę inwestycji za kilka milionów złotych? Wydaje mi sie ze cała ta sytuacja nie spełnia warunków udzielenia zamówienia z wolnej ręki - nowy wykonawca nie jest jedyną firmą zajmującą sie w Polsce takim zagadnieniem, nie było konkursu na koncepcje przedszkola (zwycięzca moze byc wybrany z wolnej ręki). Czy sytuacja jaka moze zaistnieć w związku z brakiem przedszkola od 1 września jest wyjątkową sytuacją w rozumieniu przepisów? Chyba nie. Bo pomimo niedogodności dzieci miałyby zapewnioną opiekę w innych placówkach oświatowych. Ciężko tez uznać ustawianie kontenerów za roboty uzupełniające.

Nie chcę nic sugerować, bo nie mam żadnych informacji ale myśle ze odpowiednie organy państwa powinny skontrolować zamowienie z wolnej ręki za kilka milionów złotych. Na wszelki wypadek.

cytat:"Jeśli nie zmienią się drastycznie warunki pogodowe to transport poszczególnych modułów z hali na plac budowy winien rozpocząć się pomiędzy 23-26 lipca." 23 lipca 19 st, deszcz, 24 lipca 22 st, zachmurzenie małe, 25 lipca 25 st, zachmurzenie małe, 26 lipca 26 st, burza (twojapogoda.pl). Jest szansa że się wyrobią? Chyba tak, tylko ta burza niepotrzebna, bo i plandeki mogą nie pomóc by nie naciekło do środka.
cytat:"dziś wszystkie 81 modułów jest zmontowanych w hali, w różnym stopniu wykończenia i czeka na transport". Różny stopień wykończenia. To brzmi groźnie jeśli wziąć pod uwagę dołączone zdjęcia. Jeszcze demontaż, załadunek, obstawiałbym raczej 26 lipca jako początek transportu. 27 lipca 31 st, zachmurzenie umiarkowane, 28 lipca 32 st. bezchmurnie, 29 lipca 31 st, burza z deszczem, 30 lipca 32 st, burza z deszczem (twojapogoda.pl). 81 modułów. transport ponadgabarytowy, dobrze że po stronie producenta, lub wykonawcy. Ciekaw jestem czy przy założeniu że początek ma wystąpić "pomiędzy 23-26 lipca" uzyskali już zgodę na taki transport, bo zgoda być musi, oraz czy mają zabezpieczone przynajmniej połowę lorek (podczołgówek), bo tylko na takie naczepy można moduły załadować, oraz czy ORANGE , z wykonawcą TPTELTECH już wie że musi zdjąć wszystkie linie telefoniczne na szlaku. Ciągników siodłowych może być mniej, ale będą zasuwać w te i z powrotem, za to połowa modułów musi być na starcie załadowana, by ekipy załadunkowe nadążyły z zabezpieczaniem ładunku na powracające lorki.
Dziwi mnie takie lekceważenie tematu jakie zaprezentowane zostało na stronie miasta. 81 modułów to straszne przedsięwzięcie transportowe i niech się o tym nie wypowiada człowiek, który nie brał w tym udziału. Ja załatwiałem wszystkie papiery, by 3, 32 metrowe tiry z Londynu stanęły w centrum Warszawy. Jak przyszło co do czego, aby odjechały zgodnie z pozwoleniem, to moja szefowa na ulicy łapała pijaczków do pomocy w rozładunku, a Prezes sam pomagał jak potrafił. Profesjonalna firma zatrudniona do rozładunku i ustawienia w magazynie nie dała rady. Taki transport to wielka niewiadoma, może pójść jak z płatka, może zablokować wszystko i wypowiedź w tym tonie to chamskie lekceważenie tematu, jak i osób zainteresowanych. Dawno takiej arogancji w Piastowie nie było, ale jak widać mamy już dwa ośrodki. Jeden na Orzeszkowej, drugi na 11-tego listopada. Choćby jeden fakt, mówiący o sposobie zabezpieczenia transportu na terenie miasta, możliwych utrudnieniach, przerwach w łączności telefonicznej i internetowej, a może również i energii elektrycznej ale nie, tylko będzie suche początek od, do i basta.

Jeszcze jedno. W komunikacie na stronie UM zakradł się perfidny błąd w tytule wprowadzający mieszkańców w błąd. To nie jest budynek. Z tego co wiem, budynek musi być osadzony na fundamentach, a te kontenery nie są.

"Bardzo proszę osoby, które nie mają rzetelnej wiedzy w temacie budowy nowego przedszkola przy ul. C. Godebskiego 21 aby nie wprowadzały innych osób w błąd."

Proszę ja, czyli kto ? Kultura nakazuje podpisywać treści urzędowe imieniem i nazwiskiem. Domniemywam, iż ta notatka jest treścią urzędową.

Po drugie, gdyby ktoś w mieście wreszcie chciał dzielić się tym co się dzieje, z mieszkańcami, może problem by nie istniał.

Do września "powinien". Wiele rzeczy w tym mieście "powinno", a nie jest. Jakieś zdziwienie ze strony Urzędu ??

A może by tak szanowni forumowicze trochę więcej poczytać na temat budowy modułowej, np. http://www.kup-kontener.pl/przedszkole-z-kontenerow.php - w Austrii buduje się w ten sposób szkoły i przedszkola! Ponadto stopy fundamentowe (o których pisze burmistrz na stronie Piastowa) to też fundamenty (to uwaga do postu Sapiehy1). Budowa modułowa od strony papierkowej też jest prostsza, bo nie wymaga wszystkich nadzorów. To tak ku przestrodze wszystkim "kraczącym", żebyście się nie zakrakali i nie zadziobali za wcześnie.