przez brodacz » Pn, 30 kwi 2007, 17:29
Z trudem ominąłem dziś dziurę przy studzience na Bohaterów Wolności, niedaleko zespołu szkół i tak sobie pomyślałem że gdybym był burmistrzem i ktoś ukradłby moje auto i urwał zawieszenie albo dachował dwukrotnie z powodu tej dziury, to wcale bym się nie zdziwił.