przez PMK » Cz, 27 lut 2014, 23:05
Koszty rosną, ale dochody też. Nawet jeśli koszty rosną szybciej to jednak nie aż tak szybko aby nagle doszło do takiej zapaści wydatków. Możesz manipulować statystykami w dowolny sposób, ale fakty mówią same za siebie. Ta ekipa na nic nie ma pieniędzy, zawsze ma milion wytłumaczeń (na początku kadencji to była wina "gigantycznego" zadłużenia zostawionego przez poprzedników, teraz na topie jest "kryzys") i zajmuje się pierdołami takimi jaki zajmowanie stanowisk w sprawach światopoglądowych. Być może ludzie by się na to nabrali, ale wystarczy pojechać do Warszawy, do Pruszkowa czy gdziekolwiek indziej aby okazało się, że tam jednak pieniądze na inwestycje są. A oni też przecież płacą za edukację i komunikację więcej niż 4 lata temu. W Pruszkowie zadłużenie gminy wynosi ok. 40% dochodów i nikt, nawet ich główny opozycjonista i niedoszły prezydent Gawkowski (PO) nie robi z tego problemu. A u nas wielkie halo. Nic nie róbmy, zamknijmy Piastów bo nie ma kasy na nic*.
* nie dotyczy uroczystości maryjnych i zatrudniania znajomków w UM
"A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu."