Post nie dotyczy tematu.

Defi

Ale w tym co zacytowałaś, nigdzie nie jest napisane, że nie może przebywać. A to że Tobie się tak wydaje to już Twój problem.
Przytocz konkretny zapis np.: "Kobieta nie może przebywać całą dobę razem z zakonnikiem". Jak na razie to udowodniłaś tylko, że czytasz tekst bez zrozumienia jego treści.

Po raz kolejny upominam moderatora defi, że ostatni wpis zzizz nie jest na temat. Proszę moderatora o natychmiastową interwencje lub blokadę tego nick-u.

// po raz kolejny upominam iż Piszesz nie na temat częściej niż wspominany przez Ciebie użytkownik zzizz.
//Defi

zzizzi, proszę cie ogarnij się chłopie, bo brniesz w głupotę!!!
To, że nie ma jasno napisane, że kobieta nie może przebywać w jednym pokoju z księdzem 24/dobę, to nie znaczy, że może to robić.
Prosty przykład:
Jeśli nigdzie nie jest napisane, że z szatni, przebieralni, pomiezczenie dla mężczyzn mogą korzystać tylko mężczyźni, to czy to oznacza, że z tej szatni, pomieszczenia mogą korzystać również kobiety????
Oczywiście, że nie i tu jest bardzo podobnie.

Tak, to jest bardzo dobry przykład, na to ,że pani H. nie może przebywać w domu zakonnym.
Masz może jeszcze jakiś podobny przykład? Ubawiłem się setnie.


//ja się za to bawię świetnie rozdając ostrzeżenia a Ty jesteś już bardzo blisko przymusowego urlopu na forum.
//Dla pocieszenia napiszę, że nie tylko Ty
//Defi

Delfi- tu do mnie skierowałeś słowa, to i tu Ci odpowiem,
masz rację, wtręt z mojej strony był całkowicie nie w temacie. Był skierowany do zzizz który w tym tonie z Nami cały czas rozmawia, nie nie rozmawia, on cytuje jakies sobie wybrane fragmenty wypowiedzi innych, albo sam pisze o nieiadomo o czym, wkładając nam w usta słowa których nie mówimy. Zauważ że pierwsze strony tego wątku są zupełnie inne. Dopóki nie wtrącił się w rozmowę Zzizz i Barbara. Były również zdania całkowicie różniące się z większością z nas, ale jak się okazuje można z nami rozmawiać, ale nie zzizz, który chciał nam narzucić swoją wolę, przy okazji nas obrażał, mając z tego straszny ubaw chyba. Delfi- poczytaj sobie od poczatku, to zobaczysz... to przestałą być jakakolwiek rozmowa. Stąd ta piana, i tyle ostrzeżeń które Ty musisz nam dawać. Jak każdy widzi - jest wyboldowany temat rozmowy, który za zgodą wszystkich, po odejściu X Jana przeistoczył się w dyskusję n/t demoralizacji w Domu Zakonnym. Jeśli komus nie odpowiada forma, czy treść, to nie musi rozmawiać, ale nie ma prawa bez naszej zgody zmieniać tematu ani sposobu rozmowy.
Mam nadzieję że zzizz i barbara odpuszczą, i albo zaczną normalnie rozmawiać, albo nie będą rozmawiać wcale. życzę Ci Delfi mniej pracy związanej z kasowaniem naszych postów. Mam nadzieję że uda nam się wrócić do początku...

Wracając do wątku głównego, czyli odwołania proboszcza.
Padło tu w jakimś momencie stwierdzenie z pod "wielkiego palca" pana zzizz, że grupa przyjaciół Księdza Jana to sekta, a sam ksiądz, to guru i dlatego władze zakonu postępują tak jak postępują.
Ja postawiłbym odwrotną tezę, że mamy do czynienia z sytuacją która miała miejsce w IV wieku chrześcijaństwa, kiedy to mówiący herezje oddzielili się i zaczęli tworzyć islam. Sam zzizz zaś przypomina kalifa piszącego koran pod własne potrzeby przeinaczając fakty ze starego i nowego testamentu. Tylko patrzeć, jak w jego wypowiedziach Matka Boska urodzi się 2 wieki przed Chrystusem. Jeszcze chwila, a każe palić w łaźniach Pismem Świętym takim jakie znamy, bo on sam napisze nowe (tak jak w VI wieku zrobił to jeden z kalifów - o ile dobrze pamiętam wiek).
Ksiądz Jan nie był guru, my nie jesteśmy sektą, a obecny ton dyskusji zzizz i nieobecnej barbary, to czysta herezja jaka miała już miejsce w historii kościoła i którą władze kościelne powinny się zająć.
Informacja dla zzizz: w kościele katolickim jest 21 proroków i lista nie jest zamknięta, w islamie jest dodatkowych 7 i lista proroków jest zamknięta - więcej nie będzie. Czyżbyś wybrał drogę równoległą do islamu?' bo twoje działania, twoje słowa mają charakter herezji z IV wieku.
Proboszcz Jan był i jest katolikiem, Proboszcz Hubert jest katolikiem, my również nimi jesteśmy, nie uda Ci się zmienić ani nas, ani Księdza Huberta wokół którego tak krążysz, a wręcz powinny się twoimi słowami zająć te same władze, które odwołały księdza Jana. Zdolność przeinaczania słów i tekstu pisanego jest typowa dla kalifów w średniowiecznym islamie (pod własne potrzeby).

Defi, sorki, ale nie uważam by ta wypowiedź była nie na temat, bo dotyczy dziwnego zachowania parafian i księży po przymusowym odejściu Księdza Jana który wszystko trzymał w ryzach, jak również nikogo nie obraziłem, gdyż porównałem osobę żywą i jej działania do osób historycznych i ich działań, wskazując tylko na zagrożenie jakie niesie dalsze takie postępowanie. Jeśli wpis będzie usunięty, będę mocno niepocieszony. Starałem się napisać to tak, by trzymać się regulaminu.

Ja dodałabym tylko jeszcze jedno.
Jesteśmy posądzani również o kult jednostki (czytaj x.Jana), posty zzizzi.
A jak można nazwać tak twardą obronę obecności p.H. na plebanii, w domu zakonnym, w jednym pokoju z księdzem???

Przechodziłam późnym popołudniem koło Domu Zakonnego, i słychać było kobiece wrzaski, jak podeszłam bliżej usłyszałam jak pani h krzyczy na ks A. dobiegło moich uszu wyraźne - przepraszam za słownictwo, zacytuję tak jak usłyszałam " sr... dzisiaj nie będzie"... czy tak sie odnosi do chorego? to było OBRZYDLIWE...