Niby ksiądz to też człowiek
ale taka reklama nie przystoi (chyba, że tam nie tylko alkohole sprzedają... - nie wiem, nie korzystam )
Co do poczty - pozdrawiam z okienka "awizowo-listowo-paczkowego " Panią Polit. To taka młoda blondynka z krótkimi (teraz) włosami, wiecznie uśmiechnięta-nawet pod koniec dnia, szalenie sympatyczna nawet w stosunku do upierdliwych klientów, no i pracująca w szalonym tempie. Przy niej błyskawicznie rozładowuje się kolejka!
Polecam też kiosk w pasażu na Orzeszkowej (prasa, Lotto, kosmetyki itp) - bardzo miła obsługa, spory wybór prasy i kosmetyków i innych akcesoriów nadających się na drobnyupominek.
...w górach jest wszystko co kocham....