przez M.A.K. » Wt, 23 gru 2008, 23:46
Czy lepszym rozwiązaniem jest, aby wszystko pozostało po staremu,
aby po kolejnym rozkopaniu Jerozolimskich 717 jeździł 3-4. razy dłużej niż PKP/SKM?
Dwa lata temu proponowałem: puścić 716 przez Gołąbki na Wolę, bo Globusowa jest cały czas zapchana (często korek tworzy się już dużo wcześniej niż wspomniana ulica).
Burmistrz jednak odpowiedział (link "Pytania do burmistrza" na stronie miasta): nie stać nas na to, a na skrócenie trasy mieszkańcy się nie zgodzą.
Wszyscy wiemy, że lepiej byłoby dla nas gdyby autobusów było dużo tak jak w Ursusie, ale skoro nie ma na to pieniędzy...
to trzeba znaleźć jakiś kompromis, a nie bezmyślnie upierać się przy swoim.
W końcu szukamy rozwiązania, które poprawi nam wszystkim dojazd.
Moje propozycje (powtórzę się - gdybym nie był ograniczony ilością pieniędzy to zaproponowałbym coś innego):
---717 - skrócić do Zajezdni Kleszczowej (do blue city można bez problemu przejść/dojechać od Zachodniego; tak na marginesie to od stacji PKP Włochy też można w miarę prosto dotrzeć do zajezdni, ale jest to już trochę bardziej kłopotliwe) lub -jeżeli starczy na to forsy - puścić do Okęcia (od Leroy Merlin identycznie jak 177)
---716 - skrócić do Placu Czerwca
--- uruchomić wspólnie z Pruszkowem (ale tylko w przypadku, gdy od razu zgodzą się dopłacać do takiej linii - wiemy jak władze sąsiedniej gminy są oporne pod tym względem)
nową linię obsługiwaną mikrobusami, która zapewni dojazd do stacji z nowych przystanków
---N85 ... nie rozumiem dlaczego ja w nocy muszę zasuwać "z buta" na pętle mimo, że wcześniej autobus długo (sic!) krąży po Ursusie - niech pokrąży też po Piastowie
A jakie są Wasze propozycje (i jak je argumentujecie) ?
========================================
Życzę wszystkim Świąt spędzonych w radosnej, rodzinnej atmosferze.
Niech przyniosą Wam odpoczynek od codziennej bieganiny.