W ogłoszeniach z ostatniej niedzieli usłyszałem, że od tego roku Boże Ciało bedziemy przeżywać inaczej... Chodziło o procesję. Kto te zmiany konsultował i z kim? jaki osiołek wymyślił, że fajnie będzie wędrować z jednej parafii do drugiej, znowu nie uczestniczy w procesji parafia z Ogińskiego. Kiedyś nie miała ochoty z irracjonalnych przyczyn, teraz ma powód dużej wagi, nie dziwię się, ale pomysł jest poroniony, jak zawierzenie Piastowa Matce Bożej.
Wędrowanie z własnej parafii do czwartego wspólnego ołtarza dla wszystkich parafii piastowskich miało sens, można powiedzieć ekumeniczny, a teraz połowa ludzi nie pójdzie, bo za długa trasa.
Mam wrażenie, że chodzi tu o łatwiznę, mniej ołtarzy do przygotowania dla danej parafii ( będzie 50/50). Oby to nie było przyczyną tej głupoty... Bo sens Bożego Ciała będzie wypaczony.