@gienek: Nie pytałem Terlikowskiego tylko Ciebie. W tekście który przytoczyłeś małżeństwo nie ma nic wspólnego z Kościołem.
Kretyńska argumentacja? Po prostu Ty jesteś niezdrowo uprzedzony i widzisz wpływy Kościoła tam gdzie ich niema, przez Twoje posty niemal widać jak skacze Ci ciśnienie za każdym razem na samo hasło Kościół. Jak to Ci już wcześniej pisałem, uważasz się za otwartego i tolerancyjnego człowieka, tyle że nie potrafisz nawet zaakceptować, że ktoś może mieć poglądy inne niż Ty.