W najbliższy piątek (13 kwietnia) o 17 w MOKu spotkanie ze Sławomirem Łubińskim, autorem "Ballady o Januszku". Jedynym człowiekiem, który - na kartach literatury - rozsławił nasze miasto.
PS. Jedynym, nie licząc oczywiście Pana Burmistrza Kubickiego Marka, oby żył tysiąc lat.

A co ta książka ma wspólnego z Piastowem? Nie wiem bo nie czytałem, znalazłem tylko krótki opis;

"40-letnia wdowa Gienia Smoliwąs jest sprzątaczką w fabryce. Mąż zginął w Oświęcimiu i sama boryka się z wychowaniem syna Januszka. Jest właściwie pogodzona ze swym życiem, gdyby nie kłopoty, jakich przysparza jej syn. Januszek nie chce chodzić do szkoły, przebywa w towarzystwie chuliganów, aż trafia do poprawczaka. Po próbie ucieczki trafia do zakładu o zaostrzonym rygorze. Zaślepiona w swej matczynej miłości Gienia coraz bardziej sie poświęca dla Januszka"

Na pewno przynajmniej tyle, że kinowa wersja książki była kręcona również w Piastowie.

Tyle ma wspólnego, że jest oparta na faktach, które miały miejsce w Piastowie. Autor przez jakiś czas jako dziennikarz mieszkał w Piastowie i opisał zasłyszaną historię. Kto przeczyta książkę, bez trudu rozpozna Piastów (oczywiście jeśli w nim mieszka:), czasem nawet nazwy ulic są prawdziwe. Więcej nie piszę, żeby nie psuć lektury.

Serial jest aktualnie przypominany przez Kino Polska. Niestety przegapiłem moment rozpoczęcia emisji.

Ja gdzieś widziałem wrzucone do oglądania online ale nie pamiętam gdzie