Najbardziej zakłamanym antyklerykałem jest Napieralski. Dokładnie tak, jak piszesz. Dziś walczy z przywilejami kleru, wypowiada konkordat, a jutro się rakiem wycofa za ciche poparcie. Wydaje mu się, że zdobędzie poparcie trzymając się z boku, że ludzie zmęczą się PO i PiS-em i przyjdą do niego. Od ostatnich wyborów, kiedy jechał układać się z Jarkiem, zaprzeczając swoim hasłom wyborczym, po prostu go nie trawię.Statystyki: Napisane przez Marcin — N, 6 lut 2011, 21:19
]]>